Trójkę pełnoletnich.
Tak, krzyż jest ciężki.
Mam jednak wrażenie, że albo ja wyrobiłem się "fizycznie", albo ten krzyż bardzo mi zmalał. Ja nie odbieram już tego jako krzyż, tylko jako mały krzyżyk.
Ale potrzebowałem na to 8 lat ciągłych ćwiczeń.
A mi się coś zdaje, że słowa ks. Dziewieckiego trafiają do Twojego męża. I to aż za mocno. Dlatego taka jego reakcja. No ale zdradzacze wolą to wypierać właśnie poprzez złość i nienawiść.