Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Moderator: Moderatorzy
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Na kanwie wczorajszego wydarzenia jakoś lżej na duszy mi się zrobiło.
Materialne potwierdzenie trybu warunkowego - kiedy my żyjemy!
No to:
https://youtu.be/mVulocja1Kw
Materialne potwierdzenie trybu warunkowego - kiedy my żyjemy!
No to:
https://youtu.be/mVulocja1Kw
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Kontynuując kierunek ostatnich dni dzisiaj coś na letni (LATO!) poniedziałek.
Inaczej dominować będą żale, lamentacje i smutek -
Nie tak jednak będzie
A oto stosowny pakunek:
https://youtu.be/XaeuDVBQhkU
https://youtu.be/uTi0XKJ2J0g
https://youtu.be/n2hJA78YuWw
I uszy do góry - Tato nas kocha
Inaczej dominować będą żale, lamentacje i smutek -
Nie tak jednak będzie
A oto stosowny pakunek:
https://youtu.be/XaeuDVBQhkU
https://youtu.be/uTi0XKJ2J0g
https://youtu.be/n2hJA78YuWw
I uszy do góry - Tato nas kocha
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Jak widać, czasem zamiast dedukować prościej
wpisać w Google : "Katowice potop"
i wyskakuje rozwiązanie na samiutkiej górze
wpisać w Google : "Katowice potop"
i wyskakuje rozwiązanie na samiutkiej górze
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
,, - Życie,,
Się budzę a niebo niebieskie nade mną - znaczy za oknem. Myślę jak ów ustawić dzionek by go nie zlechmanić w całości. Ogólny plan się mi już zarysował. Kanwę przedpołudnia pociągnie wytworzenie pyyysznych placków z cukinii.
Czyli dzisiaj coś dla ciała
Różnica od ziemniaczanych jest taka że nie daje się ziemniaków tylko cukinię startą na dużych okach, a cebuli nie trze się na przecier tylko kroi w piórka. Aha - lekko osoloną cukinię na durszlak na 15 min do odpuszczenia soku (bo straszliwie odbija z gorącej patelni).
Jajko, mąka, sól, pieprz - sami wiecie.
Uwaga oboczna:
Po przeprowadzeniu 4 prób doszedłem do wniosku że będę dodawał jednego ziemniaka startego na wiórki. Pozwala na utrzymanie lepszej konsystencji placka.
Przepis znajdziecie na YT bo jest ich kilka.
Mnie ujął sos do w/w dania - łycha majonezu, łycha przecieru pomidorowego, dwie łychy jogurtu, sól, pieprz, przeciśnięty ząbek (lub dwa) czosnku. Wymieszać.
Bon apetit!
No ale za to we wtorek damy czadu że hej
https://youtu.be/f5UGmlSWQYs
Się budzę a niebo niebieskie nade mną - znaczy za oknem. Myślę jak ów ustawić dzionek by go nie zlechmanić w całości. Ogólny plan się mi już zarysował. Kanwę przedpołudnia pociągnie wytworzenie pyyysznych placków z cukinii.
Czyli dzisiaj coś dla ciała
Różnica od ziemniaczanych jest taka że nie daje się ziemniaków tylko cukinię startą na dużych okach, a cebuli nie trze się na przecier tylko kroi w piórka. Aha - lekko osoloną cukinię na durszlak na 15 min do odpuszczenia soku (bo straszliwie odbija z gorącej patelni).
Jajko, mąka, sól, pieprz - sami wiecie.
Uwaga oboczna:
Po przeprowadzeniu 4 prób doszedłem do wniosku że będę dodawał jednego ziemniaka startego na wiórki. Pozwala na utrzymanie lepszej konsystencji placka.
Przepis znajdziecie na YT bo jest ich kilka.
Mnie ujął sos do w/w dania - łycha majonezu, łycha przecieru pomidorowego, dwie łychy jogurtu, sól, pieprz, przeciśnięty ząbek (lub dwa) czosnku. Wymieszać.
Bon apetit!
No ale za to we wtorek damy czadu że hej
https://youtu.be/f5UGmlSWQYs
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Przez chwilę mam deja vu.
Może to jakieś mgnienia nadświadomości na jawie.
Czym jawa? Iluzją rzeczywistości tego świata.
Póki co nic lepszego nie mamy.
Tzn mamy - tylko po drugiej stronie, a ta jak wiadomo tu dostępna jest w szerszej panoramie doświadczenia jeno dla mistyków.
Żeby nie było - oczywiście że dla każdego, ale dla mistyków w większym zakresie. A tych - jak na lekarstwo.
Nie żalę się a stwierdzam tylko fakt.
Drżę na myśl że pod owo rozważanie za chwilę mam zapodać stosowną melodyjkę
mare1966 westchnie a ja zaproponuję to:
https://youtu.be/gQK9k42ongU
Może to jakieś mgnienia nadświadomości na jawie.
Czym jawa? Iluzją rzeczywistości tego świata.
Póki co nic lepszego nie mamy.
Tzn mamy - tylko po drugiej stronie, a ta jak wiadomo tu dostępna jest w szerszej panoramie doświadczenia jeno dla mistyków.
Żeby nie było - oczywiście że dla każdego, ale dla mistyków w większym zakresie. A tych - jak na lekarstwo.
Nie żalę się a stwierdzam tylko fakt.
Drżę na myśl że pod owo rozważanie za chwilę mam zapodać stosowną melodyjkę
mare1966 westchnie a ja zaproponuję to:
https://youtu.be/gQK9k42ongU
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Ad tego co ostatnio piszą Astro i Monti
No kobiety mają też różne fajne cechy.
Chyba lubią być ciągle poznawane na nowo przy oczywistym założeniu że nigdy nie będą do końca - co jest oczywiste.
Więc o ich ulotności/zwiewności dziś tak:
https://youtu.be/NTGfIEuy_ys
No kobiety mają też różne fajne cechy.
Chyba lubią być ciągle poznawane na nowo przy oczywistym założeniu że nigdy nie będą do końca - co jest oczywiste.
Więc o ich ulotności/zwiewności dziś tak:
https://youtu.be/NTGfIEuy_ys
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Hej Angela
- szanowni raczą wybaczyć prywatę -
Dla Ciebie i lubego Twego:
https://youtu.be/qvFZnn-EYQU
- szanowni raczą wybaczyć prywatę -
Dla Ciebie i lubego Twego:
https://youtu.be/qvFZnn-EYQU
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Kawałek mojej wczesnej młodości, mój syn też to lubi. Szkoda, że ten utalentowany człowiek już nigdy nie zaśpiewa.
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
I owszem.Caliope pisze:Kawałek mojej wczesnej młodości, mój syn też to lubi. Szkoda, że ten utalentowany człowiek już nigdy nie zaśpiewa.
Pierwszy raz to nagranie słyszałem na wczasach w Międzywodziu w 94.
Trochę minęło.
Także wtedy usłyszałem to (po raz pierwszy):
https://youtu.be/gjpNv4rlZ98
A to dla ambitnych - tylko upewnijcie się że jesteście w domu sami
https://youtu.be/RCq_HGfaX8E
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Słonko podczas fitnessu.
Ludki prażą się na plaży.
Rozmowy mewek tworzą tło klimatu.
W oddali - majestatyczny stateczek.
Nieco bliżej amatorzy kąpieli - na deskach, materacach, kaczuszkach.
Tu i ówdzie motorówka przemknie.
Całkiem blisko gromady piskliwych dziatków.
Na biało krzyczący pan z torbą smakołyków i napojów - schłodzonych.
Ktoś niemogący rozstać się z małym radyjkiem.
Wiaterek niosący czasem nutę ekskluzywnego dymu z papierosa.
Prym wiedzie jednak ożywcza bryza mająca w swym składzie dobroczynny jod.
Gdy tymczasem.. jakieś .. 10 000 metrów ponad opisaną scenką.. :
i
https://youtu.be/5HGWLbvRC3c
Ludki prażą się na plaży.
Rozmowy mewek tworzą tło klimatu.
W oddali - majestatyczny stateczek.
Nieco bliżej amatorzy kąpieli - na deskach, materacach, kaczuszkach.
Tu i ówdzie motorówka przemknie.
Całkiem blisko gromady piskliwych dziatków.
Na biało krzyczący pan z torbą smakołyków i napojów - schłodzonych.
Ktoś niemogący rozstać się z małym radyjkiem.
Wiaterek niosący czasem nutę ekskluzywnego dymu z papierosa.
Prym wiedzie jednak ożywcza bryza mająca w swym składzie dobroczynny jod.
Gdy tymczasem.. jakieś .. 10 000 metrów ponad opisaną scenką.. :
i
https://youtu.be/5HGWLbvRC3c
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Po tych szalonej jeździe (a w zasadzie) - locie bez trzymanki , coś na wyciszenie maksymalnego poziomu andrenalinki.
Uspokajamy oddech..
Sugeruję pewny i szybki sposób na regenerację energii.
Pani Stasiu - bardzo proszę podać przepis:
https://youtu.be/fRY296liUP0
Uspokajamy oddech..
Sugeruję pewny i szybki sposób na regenerację energii.
Pani Stasiu - bardzo proszę podać przepis:
https://youtu.be/fRY296liUP0
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
10!
9!
8!
7!
6!
5!
4!
3!
2!
1!
0!
Ałka, zapałka, dwa kije!
Kto się nie schowa ten kryje!
Za mną, przede mną nie wolno stać!
Idę szukać!!
https://youtu.be/wpkeqJg9TiQ
9!
8!
7!
6!
5!
4!
3!
2!
1!
0!
Ałka, zapałka, dwa kije!
Kto się nie schowa ten kryje!
Za mną, przede mną nie wolno stać!
Idę szukać!!
https://youtu.be/wpkeqJg9TiQ
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Dzień jak co dzień.
Wszystko podobne do wczoraj, niewiele różnic z jutrem.
Austriackie gadanie.
Czasem jednak i zmęczeni ową rutyną krzeszą z siebie to i tamto - jak tu:
https://youtu.be/_PwDpR1EFRM
Wszystko podobne do wczoraj, niewiele różnic z jutrem.
Austriackie gadanie.
Czasem jednak i zmęczeni ową rutyną krzeszą z siebie to i tamto - jak tu:
https://youtu.be/_PwDpR1EFRM
Re: Świadectwo z sali rozpraw
Uuupss..
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM DZISIEJSZYM SOLENIZANTOM W ICH KOLEJNĄ ROCZNICĘ ŚLUBU!!
SZCZĘŚĆ WAM BOŻE!
ps to nie ten kącik - ale co robić - panie Jurku czyń pan honory:
https://youtu.be/EGUwHYHl9Xg
ps2 ci co mają więcej proszeni są o dwukrotne odtworzenie utworu
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM DZISIEJSZYM SOLENIZANTOM W ICH KOLEJNĄ ROCZNICĘ ŚLUBU!!
SZCZĘŚĆ WAM BOŻE!
ps to nie ten kącik - ale co robić - panie Jurku czyń pan honory:
https://youtu.be/EGUwHYHl9Xg
ps2 ci co mają więcej proszeni są o dwukrotne odtworzenie utworu