Spotkanie

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

burza
Posty: 497
Rejestracja: 29 maja 2018, 22:23
Płeć: Kobieta

Re: Spotkanie

Post autor: burza »

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna Pan z Tobą..
Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13319
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Spotkanie

Post autor: Nirwanna »

....błogosławionaś Ty między niewiastami....
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
A.zelia
Posty: 214
Rejestracja: 14 gru 2018, 13:04
Płeć: Kobieta

Re: Spotkanie

Post autor: A.zelia »

Tomasz30 pisze: 29 lip 2020, 17:28 Przez tego człowieka rozpadly się 3 rodziny. Zupełnie mu obce.
Jak można doprowadzić do rozpadu obcej rodziny?
Rozpad możesz spowodować tylko we własnej rodzinie.
marylka
Posty: 1372
Rejestracja: 30 sty 2017, 17:01
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: Spotkanie

Post autor: marylka »

I Błogoslawiony Owoc Żywota Twojego - Jezus
lena101
Posty: 148
Rejestracja: 24 lut 2018, 22:28
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Spotkanie

Post autor: lena101 »

Święta Maryjo,Matko Boża módl się za nami grzesznymi.
Teraz i w godzinę śmierci naszej.
Amen.
Tomasz30
Posty: 58
Rejestracja: 25 maja 2020, 10:35
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: Tomasz30 »

Po rozprawie. Żona nie chce mediacji. Wskazuje na moja winę. Sąd wyznaczył psychologów sądowych by zbadać czy rozwód źle nie wpłynie na dzieci. I nasze związki uczuciowe z dziećmi.
Moc do trwania w miłości jest w Bogu a nie w nas.
Wiedźmin

Re: Spotkanie

Post autor: Wiedźmin »

Tomasz30 pisze: 12 sie 2020, 11:37 Po rozprawie. Żona nie chce mediacji. Wskazuje na moja winę. Sąd wyznaczył psychologów sądowych by zbadać czy rozwód źle nie wpłynie na dzieci. I nasze związki uczuciowe z dziećmi.
Hej Tomasz30 - dzięki za update,

Opisz coś więcej.
Ile trwała rozprawa?
Czy miałeś swojego prawnika?
Jakie "winy" żona podnosiła?
itd itp.

Wiele osób (niestety) czeka taka lub podobna "pierwsza rozprawa" ... i chętnie dowiedziałby się kilku szczegółów... a już ja z pewnością :)
Tomasz30
Posty: 58
Rejestracja: 25 maja 2020, 10:35
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: Tomasz30 »

15 min. Kolejna rozprawa będzie nie wiem kiedy. Ona nie chce mediacji. Tylko rozwód i tyle. Chodziłem z nią do psychiatry do egzorcysty. Depresję miała. Próby samobójcze. Byłem z nią. Nie uciekłem. Mu zarzuca że lepszej pracy nie znajduje. A ona w tydzień miała 3 rozmowy. Robię co mogę szukam. Przydzielilo nam psychologów sądowych. Żeby zobaczyć jak dzieci są z nami związane. A są i to bardzo i to wszyscy widzą. Syn ostatnio płakał że on nie chce do dziadków do domu tylko uwaga!!! DO MAMY i Taty do domu i córka to samo.
Moc do trwania w miłości jest w Bogu a nie w nas.
Tomasz30
Posty: 58
Rejestracja: 25 maja 2020, 10:35
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: Tomasz30 »

Żona twierdzi że dzieci to nie jest transakcja wiążąca. I z mojej strony to szantaż emocjonalny. One są z nami bardzo związane. A jak jej mówię że z sakramentu małżeństwa płyną wielkie laski to się śmieje z tego. Nie dociera to do niej. Teraz dostaniemy biegłych psychologów sądowych czy rozwod dobrze wpłynie na dzieci czy nie.
Moc do trwania w miłości jest w Bogu a nie w nas.
renegate

Re: Spotkanie

Post autor: renegate »

Tomasz30 pisze: 14 sie 2020, 14:44 Żona twierdzi że dzieci to nie jest transakcja wiążąca. I z mojej strony to szantaż emocjonalny. One są z nami bardzo związane. A jak jej mówię że z sakramentu małżeństwa płyną wielkie laski to się śmieje z tego. Nie dociera to do niej. Teraz dostaniemy biegłych psychologów sądowych czy rozwod dobrze wpłynie na dzieci czy nie.
Tomasz30, biegli sądowi badają kilka kwestii m.in. stan psychiczny dzieci, to jak czują się w danej rodzinie, jakie mają zdanie o relacjach w rodzinie, o rodzicach, wreszcie, jaka więź łączy je z każdym z rodziców. To jest też właśnie ustalenie, z kim ta więź jest silniejsza, co ma pomóc w decyzji sądu, jak będzie wyglądać opieka nad dziećmi po rozwodzie.
tata999
Posty: 1172
Rejestracja: 29 wrz 2018, 13:43
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: tata999 »

Tomasz30 pisze: 14 sie 2020, 14:44 Żona twierdzi że dzieci to nie jest transakcja wiążąca. I z mojej strony to szantaż emocjonalny. One są z nami bardzo związane. A jak jej mówię że z sakramentu małżeństwa płyną wielkie laski to się śmieje z tego. Nie dociera to do niej. Teraz dostaniemy biegłych psychologów sądowych czy rozwod dobrze wpłynie na dzieci czy nie.
Nic z tym nie zrobisz. Myśl po swojemu i działaj, jak uważasz, że będzie w najlepszym interesie Twoim i Waszych dzieci.

Na biegłych sądowych szkoda czasu i uwagi. W największych miejscowościach czeka się na spotkanie ponad rok. W moim przypadku nawet nie przeczytały akt, w tym wniosku w pozwie. Podczas rozmowy ze mną wprost pytały się nawzajem, czy nie mylą mojej sprawy z inną (przykladowe cytaty: "a może to w innych aktach było?", "nie wiem którego dziecka dotyczy..."). Nie wiedziały jak dawno było rozstanie. Jedna wyszła do domu przed czasem, ok. 14:00. Do tego quiz do wypełnienia (podobny do tych z damskich czasopism typu Bravo Girl itp. tylko dłuższy). Gdybym wiedział, że tak to ma wyglądać, to nie zgodziłbym się na udział w nim. Jak pokazuje praktyka wynik/raport jest szablonowy, a rozwód zostanie orzeczony niemalże na pewno.
Tomasz30
Posty: 58
Rejestracja: 25 maja 2020, 10:35
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: Tomasz30 »

https://youtu.be/FJNuzt94f9k
Po tym fragmencie chce się dalej modlić bo wiem ze moje małżeństwo nie umarło tylko śpi. i Jezus mam moc je obudzić. Amen.
Moc do trwania w miłości jest w Bogu a nie w nas.
Tomasz30
Posty: 58
Rejestracja: 25 maja 2020, 10:35
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkanie

Post autor: Tomasz30 »

Czyli tu nawet modlitwa nie pomoże?
Moc do trwania w miłości jest w Bogu a nie w nas.
ODPOWIEDZ