A Ty Smutku123 coś zmieniłaś w komunikatach do męża? Czy też "jedno i to samo"?
Podobno trudno się kłócić w pojedynkę.
Podsyłam sporo siły i spokoju.
Moderator: Moderatorzy
A Ty Smutku123 coś zmieniłaś w komunikatach do męża? Czy też "jedno i to samo"?
Podobno trudno się kłócić w pojedynkę.
Alex , ale kobieta ma potrzebe ,zeby od czasu od czasu tez sie wylalo , a ze najczesniej pada na meza ..Aleksander pisze: ↑27 maja 2019, 9:26A Ty Smutku123 coś zmieniłaś w komunikatach do męża? Czy też "jedno i to samo"?
Podobno trudno się kłócić w pojedynkę.
Podsyłam sporo siły i spokoju.
S zona
Jacku wybaczjacek-sychar pisze: ↑27 maja 2019, 11:19S zona
Ale Ty jesteś pamiętliwa.
Oczywiście
Potwierdzam.
Przy czym pamiętajcie, że panowie na forum są zahartowani, ale nie całkiem uodpornieni.
Długotrwałe poddawanie panów, nawet zahartowanych na tym forum, emocjom kobiecym, może być szkodliwe dla zdrowia.
Należy przed długotrwałym stosowaniem zasięgnąć opinii lekarza lub farmaceuty.
na pewno zdecydowanie bezpieczniej jest wentylować swoje emocje na forum jak w konfrontacji ze współmałżonkiem(niezależnie od płci). Nawet nie dlatego że bywalcy tego forum są bardziej zahartowani , lecz dlatego ,że nie ma wzajemnych związków emocjonalnych .
Smutku, życie jest okrutne? bo śmierć? no cóż.... śmierć jest wpisana w życie. Śmierć jest czymś normalnym - szczególnie jak przychodzi w odpowiednim wieku,...... a że człowiek nie jest gotowy na śmierć??? no cóż........ bo to jest utrata czegoś co znamy....a życie wieczne jest czymś w co chcemy wierzyć lecz nie zawsze jesteśmy na nie gotowi.PD
dziś trafiłam na ciekawy artykuł, polecam przeczytaćnałóg pisze: ↑28 maja 2019, 12:48 Smutku, życie jest okrutne? bo śmierć? no cóż.... śmierć jest wpisana w życie. Śmierć jest czymś normalnym - szczególnie jak przychodzi w odpowiednim wieku,...... a że człowiek nie jest gotowy na śmierć??? no cóż........ bo to jest utrata czegoś co znamy....a życie wieczne jest czymś w co chcemy wierzyć lecz nie zawsze jesteśmy na nie gotowi.PD