bosa pisze:Przepraszam, ale chyba różni się trochę sytuacja żony, której mąż - bohater wyruszył na wojnę , a żony ,której mąż "bohater" używa sobie z kochanką i ani myśli wracać...
Na forum raczej nie ma kobiet ,których mężowie wyruszyli na wojnę...
Myślę Pantopie, że czasami Cię ponosi, wyobraźnia czy coś...
Słonko bosa
Na brak wyobraźni nie narzekam
Co byś jednak powiedziała na takie porównanie?
Na tym forum znajduje się mnóstwo żon, których
mąż "bohater" używa sobie z kochanką i ani myśli wracać...
Dlaczego ani myśli wracać?
Bo właśnie jest na wojnie.
A z kimże on tak wojuje?
Ano ze wskazówkami zostawionymi ongiś przez Najwyższego.
Tak konkretnie to z szóstą, dziewiątą i nowym przykazaniem (miłości)
(sama rozumiesz, że nie ma opcji aby wrócił z takiej wojny jako zwycięzca; wróci jako pokonany lub wcale)
Wracając do teledysku
Chłopaki zapewniają, że są wierni i takimi powrócą do domu.
Precyzując: literalnym odbiorcą tegoż utworu są żony, których mężowie odeszli z powodów innych niż kochanka
...A posłuchać może każdy..
ps jeśli wystarczy Ci łaski i sił to zrób to co bohaterka skeczu zamieszczonego powyżej przez Nirwannę, której niniejszym w pas się kłaniam, jako i wszelkiej płci pięknej wpis ów czytającej.