Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Czasem dusza boli tak mocno, że żadne słowa nie mogą trafić...

Moderator: Moderatorzy

Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Motyw dnia dzisiejszego?

Sugeruję gdzieś zasłyszane powiedzenie:

Bądźmy realistami - żądajmy niemożliwego.

Pan Stanisław posłuży jednym z możliwych drogowskazów:


https://youtu.be/K7fa7VdUKQ4
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Ciepło i to tak że wskoczywszy w czeskie klapki udaję się do średnio odległego sklepiku celem nabycia opakowania, tudzież dwóch, znanej marki czipsów zawierającej wysoki poziom kapsaicyny.
Niestety.
Amatorzy silnych doznań smakowych zmówili się wcześniej przeciwko mnie, wykupili bezlitośnie cały zapas by na koniec pozostawić mi do wglądu ziejący biała pustką firmowy karton rzeczonych czipsów.
Nie tracąc rezonu udałem się sprężystym krokiem do konkurencji tylko po to by w kolumnie ,,porażka,, dopisać drugą kreseczkę.
Kilometr dalej nęciła trzecia konkurencja.
Jednak przechodząc niedaleko uroczego stawu klapłem na ławeczce i oddawszy się krótko-średniej medytacji dałem się pochwycić nadciągającemu zmierzchowi.
Chłonąc łakomie przez klapki ciepło październikowego lata minąłem znajome budynki, trzy przez ulicę przejścia, kościół parafialny i znalazłem się w domu.
Lubię czasem przed snem pooglądać jak niezłomny ten czy inny traper wyposażony w namiot lub pałatkę, śpiwór i koc śpi nocą na 20 stopniowym mrozie przy profesjonalnie wykonanym ognisku. W inne pory roku też. Ale zima ma w sobie to coś.

W/opisane miało miejsce wczoraj.
A dzisiaj?



https://youtu.be/kpjO332l7xk
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: s zona »

Bylam u Ciebie i co widze .... zzeracza czipsow :o :? nie masz dla siebie i swych wnetrznosci litosci ..
Jestem rozczarowana ..Piekna polska jesien, warzywa i owoce na straganach .. Prosza sie o zaopiekowanie ..
A tymczasem dorosly osobnik - wydawaloby sie oczytany - a rozkoszuje sie przemyslowymi smieciami ....przetworzonymi do granic absurdu .... i gania za nimi po miescie
Pantop, zlituj sie, jaki przyklad dla mlodziezy na forum :shock:

Jednak, co by nie do konca zrzedzic, to spacerek - mimo,ze w niekoniecznie slusznej sprawie - zrobiles ..

Bravo TY ;) :lol:

ps jest szansa,zebym doczekala sie Stefka, wg mnie robil dobra robote ...
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Witaj s zono

Niby masz rację. Ale co robić? Szczęściem za kilka minut wychodzę z domku i może wtenczas uda mi się upolować niedostępny przysmak. Może nawet trzy tuby zakupię skoro stają się towarem deficytowym. A kiedy to się stanie wtedy o tym doniosę i będziesz mogła pełnoprawnie mnie zjechać.

Tymczasem mam dwie opcje na dzisiejszy hit.
Ponieważ jednak możni tego forum patrzą krzywym oczkiem na muzyczne duble i tryple to muszę wybrać jeden z nich.
I oto on - ten trzeci - krzywy. Tzn Krzywy zaśpiewa energicznie:


https://youtu.be/pZdWQy-AmXU
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: s zona »

Pantopie,
co mi przyjdzie z " mojej racji", jesli Ty sie trujesz na wlasne zyczenie.. niereformowalny jestes .
Te " tuby " nawet nie widzialy czipsow ziemniaka... tloczone z " pulpy " ..

No coz .... jesli - odnosnie kalorii- zamiast dwudaniowego obiadu wolisz wchlonac 100g " wynalazku " wolna wola, aparaty od kolonoskopii tez musza miec pacjentow...

ps Stefek zyje, masz jakies wiesci, RODO juz przycichlo ..
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Kolejne polowanie na wykupione czipsy nie mogło zakończyć się sukcesem.
Doświadczeniem - już tak. Gorzkim.
Ale nie poddaję się.

Pasowałby tu utwór Cz. G. ,,Nie spoczniemy,,

Ale pojawi się Maryla:


https://youtu.be/KvDwTkIKfgw
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Miła s zono

Wnoszę że zgłębiasz tajniki produkcji czipsów
s zona pisze:Te " tuby " nawet nie widzialy czipsow ziemniaka... tloczone z " pulpy " ..
A przecież już oto won bi-smark mawiał że zwykli ludzie nie powinni wiedzieć dwóch rzeczy: jak się robi politykę i jak się robi kiełbasę.


Ad Stefka to ja nie wiem.
Dyskretnie stukałem mu w okienko raz i drugi.
Za trzecim coś mi odburknął, że dzieci się uczą na zagranicznych uczelniach w Oxfordzie i Sorbonie a on z Helą eksperymentują.
Zatkało mnie.
Kiedy jednak ochłonąłem zaleciłem im czem prędzej wyrzucenie telewizora i radia na elektrośmietnik.


Póki nie zmądrzeją nie będzie o czym pisać :mrgreen:




No!
My tu gadu, gadu a za niecałe 24 godziny walka stulecia w Las Vegas.
Jeśli do tego czasu nie nabędę ostrego przysmaku to.. jeszcze nie wiem co zrobię.
Jakiś substytut wymyślę. Czy coś.



A na tą sobótkę będzie coś innego.
Jak zwykle :idea:


https://youtu.be/B83nmCSwRuw


:D
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Ooo..
To już po trzynastej jest??
No to wszyscy na obiad!
Pierwsze danie zapoda niejaki Roman:


https://youtu.be/0BnbhliNvGg


Smacznego
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Wczoraj mi nie wypadało ale dzisiaj już napiszę.

Przedwczoraj pod wieczór, wiedziony instynktem łowcy, udałem się tropem ostrego przysmaku.
Nie było łatwo ale na półkach z towarami mieszanymi dostrzegłem spokojnie pasące się ostatnie cztery tuby wypalających wnętrzności czipsów.
Zrazu przeszedłem obok by nie wzbudzać podejrzeń innych potencjalnych łasuchów.
Po wykonaniu rundki wokół stoisk stwierdziłem że po jedyne w sklepie przysmaki muszę wrócić w poprzednie miejsce.
Co uczyniwszy upolowałem dwa.
Dochodząc już do kolejki wspomniałem na perspektywę rozlicznych gromów, którymi już niedługo obrzuci mnie s zona :|
Dotarło do mnie także że najprawdopodobniej mogą to być moje ostatnie tuby w tym miesiącu a może nawet i roku.
W trymiga powiększyłem zapasik o dodatkową tubę i stanąłem w kolejce.

Nie to jednak było istotne.
Wczoraj nad rankiem naszego czasu miało miejsce jedne z najlepszych (a wg mnie najlepsze dotąd) spotkanie bokserów wagi ciężkiej.
Ktoś kto oglądał poprzednie ich dwa spotkania wie o kim mówię.
Słowem - superuczta dla koneserów.
Podzielę się tylko jednym wrażeniem. Otóż gdzieś w środku zmagań dotarł do mnie ogrom pracy obu zawodników, ich wysiłek, wyrzeczenia, trud i 102% zaangażowania serca w to co robią i (sam się sobie dziwię jak niegdyś Jankiel) zacząłem kibicować.. obydwóm. Chciałem by bez względu na wszystko sędziowie ogłosili ostatecznie remis!
Nie!
Nie remis!!
A WYGRANĄ :idea: :idea: - DLA OBU JEDNOCZEŚNIE!!!

To oczywiście niemożliwe bo przepisy w tej kwestii są jednoznaczne.
Rzecz w tym, że to zmaganie odbyło się na wielu płaszczyznach, których te przepisy nijak ująć nie mogą.



Pozostaje teraz zamieścić teledysk.

Będzie to energetyczny utwór, który dedykuję bohaterom opisanego spotkania oraz ich kobietom, które dzielnie sekundowały im przy ringu.

Dla zainteresowanych dodam że w sposób niezamierzony i całkowicie przypadkowo 8-) 8-) tytuł zawiera praktycznie nazwiska owych dwóch bohaterów.

At i o:


https://youtu.be/hCDG1LyficI
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Wariacja historii jednego spotkania

Innego od tradycyjnie kojarzonego

On - mężczyzna w sakramentalnym związku małżeńskim - po rozwodzie cywilnym

Ona - kobieta (jego kobieta) w sakramentalnym związku małżeńskim (z nim) - po rozwodzie cywilnym

No i spotykają się na rynku swego miasta

i:

https://youtu.be/wChFEkCqt5s
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Na brzegu marchewkowego dachówką dachu siedzą dwa gołębie w przemoczonych futerkach i się gapią.
Gapią się jak pani Jesień, nucąc pod nosem ulubioną piosnkę, śmiałymi pociągnięciami żółto-czerwonego pędzla barwi koronę smukłego drzewa na ich podwórku. Mokrego jak i one.
Pani jesień ubrana w październikowy deszczowiec z kapturem, dżinsowe ogrodniczki i zielone gumowce do kolan, śpieszy do kolejnych trzech drzewek. Szast, prask i gotowe.
I szus nad kamienicą w kierunku stawów by tam poprawić kolorem wczorajszą niedoróbkę.
W locie mija się z trzecim gołębiem, który dołącza do swych pobratymców.
Z nosem przy lustrze okna i wielkimi oczami dziecka chłonę tą zwyczajną i cudowną w jednym scenę.
..
Stopklatka.



Lecz cóż to??..
Przez bramę podwórkową (niezakluczoną przez niefrasobliwego kogoś) wtacza się czyniąca rwetes grupa grajków z nutami.
Dźwięki krótkiego instrumentów strojenia wywabiają do okien znakomitą większość mych znakomitych sąsiadów.
Pani dyrygent - zastępczyni Pani Jesień - daje podopiecznym znak i mimowolnie stajemy się częścią tej muzycznej, październikowo-deszczowej interakcji:



https://youtu.be/k8Ib3U0LJj8
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

No budzę się proszę ja ciebie, a za oknem mgła. Mgła, mgła, mgła, mgła. Ta ja mówię: -Taż mgło - cóżeś się tak rozpościerasz? Przecież wiesz że dzisiaj mam spotkanie z przyjacielem w chorzowskim parku nieopodal stadionu śląskiego.
A ona za oknem nie dość że bieleje to gęstnieje na dodatek!
Powiadam ci - same przeciwności.
Lecz - jeszcze w zielone gramy.


Gdy tymczasem:


https://youtu.be/6grwjTyOCdk
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Kreska tramwaju rozcinając na pół beton cywilizacji i morze zieleni dowiozła mnie na miejsce.
Przywitanie z przyjacielem.
Jesteśmy w parku/morzu.
Brodzimy w kolorach.

Wrażenia?
Długo by pisać, to lepiej zobaczyć - jak to celnie ujął Kornel:

,,A co przeżył i co widział - klip* ten wszystko wam opowie,,:




https://youtu.be/5jJvvGqdPVk
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Możliwość wigilii nawrócenia:

https://youtu.be/LFgExEWSZqc
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop »

Jako że dziś niedziela to nie tylko będzie wesoło ale także inaczej.

Odpoczniemy sobie troszkę od szarpidrutów i na łonie przyrody nieożywionej spotkamy sympatyczne żyjątko przyrody ożywionej.

Włos na głowie Wam się zjeży jak usłyszycie ilu podopiecznych zaadaptował pan Jerzy.
W tym miejscu aż prosi się by zacytować śp Dariusza Gnatowskiego z wiadomego sitkomu.
Ale.. nie uprzedzajmy faktów:



https://youtu.be/906TH7b6joI
ODPOWIEDZ