Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Czasem dusza boli tak mocno, że żadne słowa nie mogą trafić...

Moderator: Moderatorzy

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 28 gru 2021, 12:38

,,-Ten Pantop jest taki dziwny - zaskakuje.
-Pozer tylko.
-No choćby wczoraj. Kazał szukać samemu losowego utworu jeden dziwak.,,



Idąc w sukurs tym i podobnym stwierdzeniom dodam że na ogół jest fajnie.

No ale jak śpiewała Anna z Budką:
--Nic nie może przecież wiecznie trwać--

Nie wiem jak powie moderacja, ale ja nie zejdę.
Więcej nawet.
Dla niektórych będzie to jak czerwona pigułka od Morfeusza.

W skrócie będzie ciężko, trudno i niepopularnie.
Osoby co im smutno - przełożyć seans.
Osoby co mają tak: :P , mogą potem mieć tak: :shock: , albo tak: :| , lub nawet tak: :(
Zostaliście ostrzeżeni.
Reszta włącza na własną odpowiedzialność.


https://youtu.be/OLf9D0rtrC8




w postskiptumie:

,,-No i co takiego?? -Przecie większość z nas już dawno to wiedziała!,,


Aha
A czy stosowała?..

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 28 gru 2021, 20:39

Przepraszamy państwa.

W wyniku przeciążenia dzisiejszy post z godziny dwunastej pojawi się w terminie późniejszym.
Za zwłokę przepraszam.
A do tego czasu prosimy posłuchać muzyki:

https://youtu.be/a2se7l__NN4

Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13300
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Nirwanna » 29 gru 2021, 10:10

Moderacja informuje, że godzinne nagrania mogą spowodować przeciążenie. Taki mamy klimat.
Uprasza się użytkowników o oszczędzanie łączy, aby przeciążeń nie powodować.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 29 gru 2021, 10:45

Napisano żeby za wiedzę dużo srebra dać, bo później dużo złota się pozyska w zamian.
To łaczy będziem żałować?? 8-)


Należy się coś lekkiego dziś.
Tym bardziej że Stefek pisze mi o powrocie na dniach.
Będzie lekko i fisharmonicznie:

Przed państwem Kwinto
Henryk Kwinto!

https://youtu.be/O4YDTsDHgE8

Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pavel » 29 gru 2021, 23:11

Pantop pisze:
28 gru 2021, 12:38
,,-Ten Pantop jest taki dziwny - zaskakuje.
-Pozer tylko.
-No choćby wczoraj. Kazał szukać samemu losowego utworu jeden dziwak.,,



Idąc w sukurs tym i podobnym stwierdzeniom dodam że na ogół jest fajnie.

No ale jak śpiewała Anna z Budką:
--Nic nie może przecież wiecznie trwać--

Nie wiem jak powie moderacja, ale ja nie zejdę.
Więcej nawet.
Dla niektórych będzie to jak czerwona pigułka od Morfeusza.

W skrócie będzie ciężko, trudno i niepopularnie.
Osoby co im smutno - przełożyć seans.
Osoby co mają tak: :P , mogą potem mieć tak: :shock: , albo tak: :| , lub nawet tak: :(
Zostaliście ostrzeżeni.
Reszta włącza na własną odpowiedzialność.


https://youtu.be/OLf9D0rtrC8




w postskiptumie:

,,-No i co takiego?? -Przecie większość z nas już dawno to wiedziała!,,


Aha
A czy stosowała?..
Nie jestem fanem słuchania ks. Chmielewskiego. Słucham głównie na słuchawkach a on za często jak na me uszy podnosi nagle głos.
Świetne kazanie.
Dzięki za ten link Pantopie, jak piszesz - nic nowego, ale za rzadko to wybrzmiewa. Bardzo pożytecznie spędzona godzina.
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 30 gru 2021, 9:51

Masz rację Pavle
Dodam także że ów kapłan posiada zdolność do obniżania głośności w trakcie przemówienia.
Człek nastawia ucha, zwiększa głośność. A za chwilę - jak nie huknie!!
Jako faryzejusz pozwolę jednak zwrócić uwagę na nieporównywalnie bardziej drażniącą cechę jego głoszenia. Jest nią coraz to ponawiana propozycja wychodzenia z własnej strefy komfortu.

U części słuchających może to wzbudzić i zapewne wzbudza pewien rodzaj świętego oburzenia przeplecionego w proporcji 1:1 z nietłumioną paniką.
Ów stan doskonale oddaje fizjonomia pana Rożka z Vabanku wyrzucanego przez oszusta z biura oszusta (dla chętnych od 15.20 do 15.30 w rzeczonym obrazie).


No ale do sedna:

https://youtu.be/Y0N46aDPf2M

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 31 gru 2021, 9:32


jacek-sychar

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: jacek-sychar » 31 gru 2021, 14:36

Pantop

A Stefek nie zginął po drodze?

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 01 sty 2022, 0:13

Wszystkim błogosławieństwa od Narodzonego Boga na ten nowy 2022 rok.


https://youtu.be/fd16sNr9T2Q

mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: mare1966 » 01 sty 2022, 1:10

Pantopik
to nie Pasterka, ale "wybaczam ci" .:)

Pokazałeś dobry przykład jak ludzkość się kulturalnie uwstecznia.
Szczególnie widać to we współczesnym tańcu.
Przypomina dzikie ruchy pierwotnych plemion, tych na najniższym etapie rozwoju.
Muzyka zresztą też.:)

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 01 sty 2022, 21:36

mare1966 pisze:/.../Muzyka zresztą też.:)
Walczyk Szostakowicza nie spodobał się?.. :|
Trudno
Zamienimy

To może to, sprzed 30 lat:

https://youtu.be/7aH5H3stBPA




ps przekomarzam się, co nie mare1966?
:mrgreen:

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 04 sty 2022, 1:59

Jadąc schodami w górę miałem alternatywę - gapić się na kształtne nogi niewiasty przede mną vs widok bucików w sklepie z butami.
Roztropnie wybrałem buty - trwało to długie trzy sekundy.
Potem mój wzrok bezwiednie otaksował zgrabne łydki w czarnych dżinsach i.. przeniósł me spojrzenie na stronę zjeżdżających schodów.

...A tam moja żona w towarzystwie obcego fagola!!!!!

Serce mi stanęło
.......













........................................................
Ostatnio zmieniony 23 sty 2022, 21:56 przez Pavel, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto fragment dotyczący uwag do moderacji oraz wulgaryzm określający aktualny stan nastroju autora

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 04 sty 2022, 10:12

............................
No.

Ale trwało to mgnienie, bo wraz spostrzegłem że to.. mój syn.

Kamyczek z serducha? No nie wiem, nie wiem - ale prawdopodobnie tak, choć reszta dnia już do bani, gdyby nie telefon od przyjaciela. Ale o tym kiedy indziej.

Póki co zaś:

https://youtu.be/S2LGVmUI_58

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 05 sty 2022, 10:31

Tak sobie wyobrażałem że Święta i Sylwester dam radę.
I dałem.
A tu masz.
Zresztą sami możecie sobie wyrobić własne.


Gdy tymczasem:

https://youtu.be/i9aPyZfCt8Y

Pantop
Posty: 3157
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza

Post autor: Pantop » 06 sty 2022, 11:40

Pustynia zmącona skąpym głazem i suchotnymi chaszczami.
59Stopni Celsjusza w cieniu, którego w sumie nie ma..
I stoję i się patrzę.
Stefano cichcem wyciąga słomką resztkę osmotycznej H2O z plastikowanego bidonika.
Moje ,,-Zostaw mi pijawko choć dwa łyki!,, nakłada się na ów charakterystyczny dźwięk, gdy wnętrze słomki poddane podciśnieniu zasysa resztkę płynu z niewątpliwą przewagą powietrza.
Spojrzałem na niego tym wyrazem, który tylko z największym trudem można byłoby zakwalifikować jako katolickie. Przełknąłem niemoc. A potem ni to do niego, ni do siebie rzuciłem:
-Szkoda że nie zostałeś jeszcze u córki, pewnie tęskni.
Pijawka już chciał ripostować ale przerwał mu narastający warkot.
Nadstawiłem ucha, szybko oka.
Oczom naszym ukazała się pustynna karawana złożona głównie z monster trucków.
Pruli aż miło wzniecając ostrosłup piaskowego tumanu.
Zacząłem wrzeszczeć przez podręczny megafon aby ich uwagę zwrócić.
Stefano tylko pokręcił głową i głęboko wzdychając zrobił minę teściowej wyrażającą bezmiar dezaprobaty, odciągnął kurek racy i wystrzelił w niebo.
Pień czerwieni osiągnął sto metrów a potem majestatycznie opadał łukiem.
Karawana wzięła na nas namiar i pruła na pełnym gazie.
-Czasem myślisz - skomplementowałem Stefka.
Pierwszy z okazałych pojazdów zahamował ze zgrzytem opon, tzn szczęk hamulcowych.
Drzwi uchyliły się ku górze a ze środka wychynął opalony gościu
-A wy dokąd wędrowcy?
-A my do Betlejem, do Betlejeeem - przytomnie zaśpiewał Stefek.
-To pakujta maneli i jadziem - zaciągnął z lwowska gościu.
-Moment - sięgnąłem do gwizdka na piersi i wydałem dwa krótkie sygnały.
Gościu i jego świta patrzyli z zaciekawieniem jak zza marnych skałek i suchotnych chaszczy wysuwa się pokaźna grupa Sycharu.
-A oni to kto?
-Swoi - objaśnił wypijacz wody
Z drugiego autka wystawiło głowy jeszcze dwóch gości a jeden z nich poinformował:
-Mamy 30 minut opóźnienia więc..
-Ruchy!!! -wrzasnąłem przez megafon
Po minucie karawana prowadzona przez trzech rozgarniętych ruszyła z kopyta.
W przestronnej kabinie zdjąłem plecak i wyprostowałem nóżki, kontemplując mimochodem fale żółtego oceanu za oknem.
Stefano trącił mnie pełnym bidonikiem płynu.


Tośmy się spotkali w kolejną rocznicę:

https://youtu.be/EMT_J-gYYz8


ps
i to z trzema mędrcami
ze wschodu

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość