Jak do tego doszło..........

Wiedza, która może pomóc, gdy boli dusza...

Moderator: Moderatorzy

soprasia
Posty: 52
Rejestracja: 11 cze 2018, 8:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Jak do tego doszło..........

Post autor: soprasia »

Czy zastanawialiście się jak doszło w waszym związku do kryzysu? Studiowali
Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13319
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Jak do tego doszło..........

Post autor: Nirwanna »

Soprasiu, może nie studiowałam ;-), ale zastanawiałam się, badałam, przyglądałam się, weryfikowałam, wnioskowałam. Pewne rzeczy wciąż odkrywam.
Do tego celu jednak warto się zatrzymać, nie chcieć wszystkiego wiedzieć na już i zgodzić się, że pewne odkrycia, pewna wiedza będzie boleć, bo będzie wskazywać na moją odpowiedzialność.

Soprasiu, celowo nie piszę, co sama odkryłam. Chcę Cię w ten sposób zachęcić, abyś przyjrzała się swoim wątkom, w których masz już całkiem sporo materiału, z którego możesz konkretne wnioski wyciągać. Warto zaczynać od siebie. Nie chcieć porównywać się ze wszystkimi dookoła.
Pozdrawiam Cię serdecznie :-)
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
ODPOWIEDZ