Mądrość Ojców Kościoła

Pomogła Ci jakaś modlitwa? Któryś ze Świętych jest Ci szczególnie bliski?...

Moderator: Moderatorzy

krople rosy

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: krople rosy »

Pustelnik pisze: 09 sty 2020, 9:00 Dobrze white chocolate, że "podtrzymujesz wątek" .
Póki co to Ty go podtrzymywałeś. Ja mam ostatnio czas wyciszenia jesli chodzi o pustelniczą literaturę.
Obłozyłam się książkami z biblioteki (trochę fabuły, trochę psychologii) i czytam.
Jak przyjdzie wena na coś głebszego to coś tu dorzucę ;)
Pustelnik pisze: 09 sty 2020, 9:00 (jeden) rok jako czas zawieszenia czynnej aktywności w wątkach pomocowych wydaje mi się "przerwą akuratną"
A jaki jest cel tej przerwy?
Pozdrawiam.
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

"(...) Można zaś złym za zło odpłacać nie tylko czynem, ale i słowem, a nawet postawą.
Czasem wydaje się, że ktoś nie mści się czynem; lecz czyni to słowem i postawą. Zdarza się, że ktoś tylko raz przyjmie jakąś postawę, wykona gest lub spojrzy, a przez to wzburzy swego brata. Można bowiem zranić brata nawet spojrzeniem czy gestem. To także jest odpłacaniem złym za zło. Inny się stara nie mścić się ani czynem, ani słowem, ani nawet postawą czy gestem; ale w sercu chowa żal do brata i jest na niego obrażony. Patrzcie, jaka różnorodność stanów! Inny nawet żalu nie chowa do brata, ale kiedy usłyszy, że tamtemu ktoś sprawił przykrość, pokłócił się z nim albo go zelżył, cieszy się zawsze z takiej wiadomości i w ten sposób odpłaca w sercu złym za złe. Jeszcze inny ani nie zachowuje złości, ani nie cieszy się z krzywdy winowajcy, a nawet martwi się jego zmartwieniem, ale nie cieszy się z jego powodzenia, przeciwnie, martwi się widząc, że tamten doznaje czci albo pokoju. To także jest rodzaj urazy, chociaż już lżejszy. "


Gdzie nie ma gniewu, nie ma już walki » Mądrość Ojców Pustyni
http://ojcowie.ps-po.pl/gdzie-nie-ma-gn ... juz-walki/
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

Trudność ... myślenia o ... (własnych ;) ) myślach :roll:
(...)
Zwróćmy uwagę na to, że słowa „myśl” używamy tutaj w liczbie pojedynczej w ramach pewnego uproszczenia; tak naprawdę jest to tylko pewna metka, pewnego rodzaju naklejka, która zaznacza, opisuje daną rzeczywistość, niejednokrotnie bardzo skomplikowaną. Myśl nigdy nie jest jednorodna – nigdy nie mówimy o jednym tylko typie obżarstwa, to nigdy nie jest chciwość czy smutek jednej tylko natury. Przeciwnie – za każdym razem dotykamy tu rzeczywistości bardzo złożonych. Gdybyśmy chcieli oddać to za pomocą jakiejś metafory, wydaje mi się, że dobrze byłoby zobrazować każdą z poszczególnych myśli jako wieżę – wysoką budowlę, w której jest bardzo wiele pokoi. Człowiek wchodzący do takiego budynku przechodzi przez kolejne pokoje, komnaty, wstępuje na kolejne piętra, zstępuje do piwnic czy lochów, zagłębia się w rozmaite zakamarki, docierając wreszcie na sam szczyt, z którego nie ma już dokąd przejść. I podobnie jest z myślą – może przyjąć nieskończenie wiele form; każdy z nas może doświadczyć różnych rodzajów smutku, różnych rodzajów przygnębienia, acedii, nieczystości itd. Pamiętajmy więc o tym: myśl, choć używamy tutaj liczby pojedynczej, jest jednak czymś wielorakim i skomplikowanym, a formułując pewien opis jej natury, robimy to jedynie w dużym przybliżeniu (...)

Osiem złych myśli i jak sobie z nimi radzić? Pobierz darmowego audiobooka
http://ps-po.pl/2020/01/08/osiem-zlych- ... udiobooka/
Bo trochę (tak jakby) łatwiej "zwalić winę" (sprawczość tudzież ... odpowiedzialność) - to ten "kudłaty" ... (?)
Monti
Posty: 1260
Rejestracja: 21 mar 2018, 18:14
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Monti »

Ciekawy cytat dotyczący motywacji naszej wiary/religijności:

"Niektórzy chcą patrzeć na Boga tymi samymi oczyma, którymi patrzą na krowę, i chcą kochać Boga tak, jak ją kochają. A kochają ją z powodu mleka i sera, ze względu na swoją własną korzyść. Tak postępują wszyscy ci, którzy kochają Boga ze względu na zewnętrzne bogactwo lub wewnętrzne pociechy; nie kochają Go tak jak powinni, kochają swoją własną korzyść" (Mistrz Eckhart, Kazania)
"Szukaj pokoju, idź za nim" (Ps 34, 15)
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

CZUJNOŚĆ
m.in. : wyrzekać się (!) plotek, "łatek" :roll: , ... wyobrażeń

"Rozpoznać pokusę. O czujności u Hezychiusza z Synaju"
https://youtu.be/h-OO_5RrZvU
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

"Ugotuj im kaszkę" :-)
A on, zamiast im powiedzieć, że przecież już są doskonali, mówi: „Przebaczajcie swoim winowajcom”. Oni byli prawdomówni i powiadają: „My tego nie potrafimy”. „Więc przynajmniej pomódlcie się za nich”. „Tego też nie potrafimy”. Dał im jakieś drobniejsze polecenie. „Tego też nie potrafimy”. Wtedy zawołał swojego ucznia i powiada: „Ugotuj im kaszkę, bo są jeszcze tacy malutcy”.
---
„Przebaczam, ale nie mogę ci tego zapomnieć”. Siostra Borkowska komentuje
https://pl.aleteia.org/2020/01/21/przeb ... komentuje/
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

Co mam robić (rzecz tyczy ... innych ludzi)
- to czy w odpowiedzi (moje) dobre "działanie" tudzież "zaniechanie" - odpowiedź przyjdzie w owocach (dobrych tudzież złych), tak sobie myślę, mylę się ?
Opowiadano o abba Zenonie, że z początku nie chciał przyjmować nic od nikogo. Więc ci, którzy mu coś przynosili, odchodzili smutni, ponieważ nie przyjął; inni zaś przychodzili, żeby coś od niego dostać, jako od wielkiego starca, a on im nie miał co dać, i także odchodzili smutni. Wtedy rzekł starzec: „Co mam robić? Bo i tym, co przynoszą, i tym, co chcą czegoś, sprawiam przykrość. Korzystniej będzie tak robić: co mi kto przyniesie, przyjmę i dam to temu, kto by o coś prosił”. Tak zrobił, i odtąd i sam miał spokój, i wszyscy byli zadowoleni.
https://www.facebook.com/11095712590434 ... /?sfnsn=mo
krople rosy

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: krople rosy »

Oddal myśli gniewne od twojej duszy,
a zapalczywość niech nie mieszka w twym sercu,
a nie doznasz zamętu w czasie modlitwy.

Jak bowiem dym z plew zaciemnia widzenie,
tak pamięć złego – umysł w czasie modlitwy.

Ewagriusz z Pontu, O ośmiu duchach zła, De Octo Spirit. 10 (Oddal myśli gniewne), z: O modlitwie (Z praktyki mniszej t. 30)
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »


Opowiadano o abba Izajaszu, że kiedyś wziął laskę, poszedł na klepisko i powiedział do gospodarza: „Daj mi ziarna”. Ten zapytał: „I ty też pracowałeś przy żniwach, abba?” On odpowiedział: „Nie”. A na to gospodarz: „Jakże więc chcesz dostać ziarna, jeżeli nie pracowałeś?” Starzec zapytał: „Więc jeśli ktoś nie pracuje, to nie dostaje zapłaty?” Gospodarz no to: „Nie”. I wtedy starzec odszedł. Bracia, widząc to wszystko, padli mu do nóg i prosili, żeby im wyjaśnił, dlaczego tak postąpił. Odrzekł: „Pokazałem wam na przykładzie, że jeżeli ktoś nie pracuje, nie otrzyma zapłaty od Boga”.

https://www.facebook.com/11095712590434 ... /?sfnsn=mo
Myślę, że "rzecz" idzie o dobrą (i rozsądną) pracę w sensie ogólnym jak i "poszczególnym" ;)
"Praca nad sobą" też może być, tak sobie myślę,
mylę się :?:
Oczywiście "praca nad relacjami" też ...
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

Powiedziałem: „Panie, jeśli niechcący widzę czyjeś zachowanie i moja myśl mi podsuwa ocenę życia tego człowieka, co mam robić?”

Starzec mi odpowiedział tak: „Cóż z tego? Czyż nie zdarza się, że ktoś ma jakąś wrodzoną wadę i poprawia się z niej przez walkę? Nie da się na tej podstawie ocenić jego stanu wewnętrznego. Nie wierz więc nigdy swoim podejrzeniom, bo krzywa miara nawet proste rzeczy wykrzywia. Podejrzenia są kłamliwe i szkodliwe”.

Odtąd choćby mi własna myśl mówiła o słońcu, że to słońce, a o ciemnościach, że to są ciemności, nie ufałem jej. Bo nic gorszego nad podejrzenia. Są one tak zgubne, że jeśli trwają długo, doprowadzają do tego, że święcie wierzymy, żeśmy widzieli rzeczy, których w rzeczywistości nie było i nie ma.

Pokusa osądzania » Mądrość Ojców Pustyni
http://ojcowie.ps-po.pl/pokusa-osadzania/
Czy są możliwe "suche" (prawdziwe) fakty bez "osądów" tudzież "interpretacji" ?

A jaka jest Twoja (moja) rzeczywistość (codzienna praktyka) ?
krople rosy

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: krople rosy »

Cnota bowiem leży pośrodku. Jest ona tą królewską drogą, o której bowiem święty Starzec powiedział: „Idźcie drogą królewską, liczcie mile”. Cnota, jak już mówiłem, leży pośrodku, pomiędzy brakiem i przesadą. Dlatego napisano: Nie zbaczaj na lewo ni prawo, ale idź drogą królewską. Św. Bazyli mówi: „Prostego serca jest ten, który nie zwraca myśli ani do przesady, ani do braku, ale się kieruje prosto do leżącej pośrodku cnoty”.
http://ojcowie.ps-po.pl/krolewska-droga ... 31NnpeqBSY
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

"O TYCH, CO SĄDZĄ, ŻE Z UCZYNKÓW MOGĄ BYĆ ZBAWIENI ... "

Łaska Boża a przykazania. O tych, którzy sądzą, że z uczynków mogą być usprawiedliwieni
http://ps-po.pl/2020/02/03/laska-boza-a ... edliwieni/
krople rosy

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: krople rosy »

Powściągliwość, znoszenie przeciwności, roztropność, wytrwałość, cierpliwość i podobne cechy, stanowią wielką siłę i moc, przekazane nam przez Boga, abyśmy mogli opierać się chwilowym trudnościom, stawić im czoło i bronić się. Jeśli ćwiczymy te moce i mamy je w sobie, wtedy nic, co się przydarza, nie może nas złamać, nie jest straszny ból i cierpienie. Widzimy, że wszystko jest ludzkie i może być przezwyciężone dzięki cnotom. Nie myślą w ten sposób ci, którzy mają nierozumną duszę. Nie pojmują oni, że to, co się dzieje, jest dobre i zdarza się dla naszego pożytku, aby cnota mogła zwyciężyć i abyśmy byli wynagrodzeni przez Boga. (Pseudo-Antoni Egipski)
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

„Czemu więc kradniesz?” On na to: „Wybacz mi, nie wiem, czemu: oto po prostu, kradnę”.
Powyżej tylko fragment,
polecam całość apoftygmatu z komentarzem :

Nałóg » Mądrość Ojców Pustyni
http://ojcowie.ps-po.pl/nalog/
Pustelnik

Re: Mądrość Ojców Kościoła

Post autor: Pustelnik »

Pewien brat w Celach męczył się w samotności; przyszedł i opowiedział o tym abba Teodorowi z Ferme. Starzec mu rzekł: „Idź i upokórz się w myśli, poddaj się pod posłuszeństwo i zamieszkaj pośród innych”. On wrócił po jakimś czasie i powiedział starcowi: „Także i pośród ludzi nie znalazłem pokoju”. Starzec rzekł: „Jeśli ani wśród ludzi, ani w samotności nie zaznałeś pokoju, to po co przyszedłeś na mnicha? Czyż nie po to, by znosić utrapienia? Powiedz mi od ilu lat nosisz habit?” On odpowiedział: „Od ośmiu”. A starzec na to: „Wiedz, że ja noszę habit od siedemdziesięciu lat, a dotąd ani na jeden dzień nie znalazłem pokoju: ty zaś chciałbyś go osiągnąć w osiem lat?” Gdy on to usłyszał, odszedł umocniony.

https://www.facebook.com/11095712590434 ... /?sfnsn=mo
ODPOWIEDZ