Zdrada i co dalej?

Powrót to dopiero początek trudnej drogi...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13317
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Nirwanna »

Wspieram modlitwą....
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Avys
Posty: 220
Rejestracja: 21 cze 2020, 8:31
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Avys »

Ja też.
Al la
Posty: 2671
Rejestracja: 07 lut 2017, 23:36
Jestem: w separacji
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Al la »

Rose, sercem jestem z Tobą, przytulam...🤗
Ty umiesz to, czego ja nie umiem. Ja mogę zrobić to, czego ty nie potrafisz - Razem możemy uczynić coś pięknego dla Boga.
Matka Teresa
Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Pavel »

Ja również wspieram modlitwą.
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
rose
Posty: 136
Rejestracja: 14 mar 2020, 11:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: rose »

Witajcie Kochani,

Za mną ciężki czas. Dziekuje Wam za wsparcie, dziękuję szczegolnie osobie od której dostałam namiar na fundację wspierająca rodziny po poronieniu.

Strata dziecka, najmniejszego z najmniejszych wiąże się nie tylko z cierpieniem psychicznym. Czuję się jak po walce, dzisiaj mimo wszystko mogę powiedzieć że to wygrana walka. Mam w sobie spokój bo moja córeczka ma imię, a co najważniejsze udało nam się zorganizować pochówek, co niestety nie jest takie oczywiste jak mi się na początku wydawało. Dziekuje Bogu że w całej tej tragedii, poprowadził tak sprawy że dzisiaj czuje pokój w sercu. Ze pomógł mi rozwiązać masę problemów z tym związanych, stawiając na mojej drodze ludzi którzy okazali zrozumienie i wsparcie. Nie chcę tu wchodzić w szczegóły, bo to nie miejsce na to.

Jak to wpłynęło na moje małżeństwo i nasz kryzys? Śmiem twierdzić że to nas wzmocniło. Mąż mimo że czasami patrzył na mnie jak na wariatkę, wspierał mnie. Nie tylko był przy mnie, ale też trzeba przyznać że dużo formalności załatwil. A gdy było już po pochowku i po Mszy Św w intencji naszej rodziny - usłyszałam od niego szczere podziękowania. Strata coreczki pozwoliła mi zrozumieć że są sytuację nieodwracalne i są takie sytuacje nad którymi możemy pracować i starać się je naprawić. Tak jest z moim trudnym małżeństwem, wierzę że ono jest do uratowania mimo że tak ciężko bywa.

Wracamy z nad morza, to był piękny słoneczny tydzień. Ja z książką w ręku (tymczasem z telefonem), mąż prowadzi słuchając swoje sportowe programy, dziewczynki śpią. Lubię ten czas, lubię z nim jeździć samochodem. Jestem szczesliwa.
Ewuryca

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Ewuryca »

Piękne świadectwo Rose ;) bądźcie szczęśliwi.
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: s zona »

Chwala Panu za to swiadectwo,ze mimo bolu potrafi wyprowadzic Dobro ..

Korzystaj z tych pieknych chwil Rose, wszelkiego Dobra - dla Was - od Boga i ludzi .
Sciskam i otulam modlitwa :)

ps nie wiem, czy znasz -
pisze: 04 sie 2020, 10:36 Niedawno sluchalam https://www.youtube.com/watch?v=a3xRzlM8Fs4
dr n. hum. Maria Popkiewicz-Ciesielska - „Sens życia jako oferta dla innych”

Audiobuki :
Temperamenty – rozwój charakteru https://sklep.2ryby.pl/malina/temperamenty/
Miłość. Małżeństwo. Rodzina https://sklep.2ryby.pl/pulikowski/milos ... o-rodzina/
Mężczyzna 2.0 – rzecz o męskości i ojcostwie https://sklep.2ryby.pl/litza/mezczyzna20/
Oraz moja ulubiona autorka, ciepla, madra kobieta Maria Popkiewicz-Ciesielska https://sklep.2ryby.pl/dr-maria-popkiew ... chologiem/

jestem pod wrazeniem tej madrej cieplej kobiety i jej Sensu zycia "
rose
Posty: 136
Rejestracja: 14 mar 2020, 11:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: rose »

Witajcie,
U mnie sytuacja małżeńska zdecydowanie się ustabilizowala. Nie ma może fajerwerkow, ale po tym wszystkim co przeszliśmy to odnajduje swoje szczęście nawet i w zwykłych dniach. Mąż się stara. Dzisiaj dostrzegam jego zmianę, nie jest to zmiana spektakularna ale to takie małe okruchy które ciesza. Np mój mąż sprzed kryzysu często pod byle pretekstem opuszczał niedzielna Msze świętą, dzisiaj mimo ograniczeń jest to nasz obowiązkowy niedzielny punkt.

Do mnie czasami wracają jeszcze te przykre wspomnienia tego co się wydarzyło, ale wydaje mi się że umiem sobie z nimi w miarę radzić. Jak tylko przychodzą jakieś wątpliwość lub podszepty złego to włączam sobie konferencje ks Pawlukiewicza lub Dziewieckiego a oni zawsze mają argumenty na to że wybrałam dobra drogę.

Wydaje się że wszystko jest na dobrej drodze. Na forum jestem praktycznie codziennie, czytanie Waszych wskazówek (mimo że nie są bezpośrednio do mnie skierowane) wycisza mnie i uspokaja. Tak dobrze poczytać ludzi którzy mają "zdrowe" poglądy dotyczące małżeństwa rodziny. Ostatnio zastanawiałam się nad zmianą mojego statusu na forum z "w kryzysie małżeńskim" na "szczęśliwa żonę". I mimo kilku prób, nie zmieniłam. Zastanawiam się z czego ta blokada wynika. Czy to jeszcze nie jest czas po kryzysie? Czy może ja wciąż chce tkwić w bólu? Na dzień dzisiejszy nie umiem sobie odpowiedzieć na te pytania.

Mam tez do Was prośbę. Zbliżają się święta i chciałabym mezowi kupić jakaś wartościowa książkę. Chciałabym żeby dzięki tej książce mąż zrozumiał że dzięki wspólnej pracy możemy mieć na prawdę fajne małżeństwo. Zależy mi na czyms nie za ciężkim i co go nie zrazi. Może znacie i polecicie jakieś dobre i wartościowe tytuły? Do tej pory proponowałam kilka razy np konferencje. Ale w związku z jego marudzeniem odpuscilam i więcej nie wracałam do tematu.
Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Pavel »

Witaj Rose,
Nie bez powodu Mirakulum porównała powrót do wyprawy w Himalaje.
Bliskie mi jest to co piszesz, znam z autopsji, ale czas pokazuje, że można konsekwentnie choć powoli iść do przodu.
Co do statusu - również miałem ten dylemat i blokadę. Bo przecież to tak niedawno, bo tyle nam brakuje, a co jeśli będzie powtórka?
Takie myśli mi towarzyszyły. Po 3 latach od powrotu chyba zmieniłem dopiero.

Co do książek/konferencji polecam Gungora „Przez śmiech do lepszego małżeństwa”, „Akrobatykę małżeńską” Szustaka i „Dziekie serce. Tęsknoty męskiej duszy” Eldrigde’a.
Znajdziesz je na liście polecanych lektur.
I chwała Panu!!!
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: s zona »

pisze: 16 sie 2020, 17:58
Mężczyzna 2.0 – rzecz o męskości i ojcostwie https://sklep.2ryby.pl/litza/mezczyzna20/
Rose,
Mezczyzna 2.O slucham po raz kolejny .. i - wg mnie - mnie to jest taki przekroj wszystkich naszych malzensko - rodzicielskich spraw . Tak niemal po mesku - krotko i na temat .

Mysle,ze to jest jedno z najlepiej wydanych 30zl . Kupilam dla meza, razem sluchalismy podczas dlugiej podrozy . A teraz sama przesluchiwalam kilka razy .

Rose warto dla meza, ale dla Siebie samej tez Warto :)

ps Nie wiem czy Moderacja zna /sluchala, ale wg mnie godna polecenia .... moze nawet na Liste ?
viewtopic.php?f=10&t=383
rose
Posty: 136
Rejestracja: 14 mar 2020, 11:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: rose »

Zdecydowanie zgadzam się ze stwierdzeniem ze powrót to wyprawa w Himalaje. Ale uważam że warto i nie dla samego "szczytu" a nawet dla tych widoków które mijamy po drodze, choć bywa bardzo ciężko. Mi się też spodobało stwierdzenie (nie wiem czy to też nie z forum) że nie ważne jak szybko ważne w jakim kierunku. I tak sobie drepczę pomału ale do przodu.

Przeczytałam już kilka pozycji z listy polecanych książek ale jakoś żadna nie wydawała mi się odpowiednia na prezent dla męża. Stąd moja prośba o polecenie mi czegoś. Poczytam sobie jeszcze recenzje tego co poleciliście i spróbuję wybrać coś.
s zona pisze: 20 lis 2020, 14:06 Rose warto dla meza, ale dla Siebie samej tez Warto
S zona mnie nie trzeba przekonywać, że dla siebie warto. Ale ja już o siebie zadbałam, wiem gdzie szukać pomocy jeśli jej potrzebuję. Niestety mąż zakopał głęboko w sobie to co zrobił - takie są moje odczucia. W dalszym ciągu nie mieliśmy takiej szczerej rozmowy o tym, choć ja już się nie zachowuję jak furiatka, nie robię awantur ani nie płaczę. Czy on kiedyś będzie gotowy do tego żeby o tym porozmawiać? Nie wiem. Ale to już nie jest moim życiowym celem :lol: Ja już mu wybaczyłam tak czuję. Mam jeszcze problem z uczuciami do kowalskiej, nie wiem czy to kwestia wybaczenia, ale nie potrafię tej kobiecie dobrze życzyć i dobrze o niej myśleć. I to jest mój realny problem na dzień dzisiejszy :( . Ale jak tylko lepiej fizycznie się poczuje to w tej intencji planuję odmówić Nowennę rozwiązującej węzły.
Ewuryca

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: Ewuryca »

Rose ja polecam książkę o innej tematyce niż małżeństwo bo jakoś dla mnie droga zbudowania żywej relacji z Bogiem jest zawsze wówczas połączona z dbaniem o swoje wnętrze i relacje ze współmałżonkiem, wiec polecam książkę Ks Glasa dzisiaj trzeba wybrać, Ks Amorth Nie daj się zwyciężyć złu, albo Ks Rajchela W tym znaku zwyciężysz. A dla ciebie na gorsze i lepsze dni polecam na YouTube różaniec z teobankologią, rozważania często bardzo psychologiczne, pomagające na wiele rzeczy spojrzeć z Bożej perspektywy.
rose
Posty: 136
Rejestracja: 14 mar 2020, 11:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: rose »

Teobankologie znam bardzo dobrze, a najchętniej z tego kanalu sięgam po modlitwy wstawiennicze z piosenkami religijnymi. To jest taka moja "pierwsza pomoc" ostatnimi czasy.

Relacja z Panem Bogiem na pewno pozwala na zbudowanie silnego małżeństwa, jak to mówią jeśli Pan Bóg jest na pierwszym miejscu to wszystko jest na swoim miejscu. Ja w to wierzę i nie neguje tego. Na razie prawdziwe nawrócenie męża pozostaje w sferze marzeń, póki co zadawalam się okruchami tego. Nie wiem czy literatura o tematyce religijnej nie zniechęci go na tyle żeby całkiem zrezygnować z przeczytania. Nie znam zadnej z pozycji które poleciłaś, ale sama z chęcią poczytam. Wszak i u mnie jest cała masa pracy do wykonania. A mąż może dołączy w przyszłości ;)
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: s zona »

Rose,
a moze tutaj znajdzies cos warte odkurzenia
I co wazne ... z punktu widzenia mezczyzny :)
paulek pisze: 18 sie 2018, 20:50 Przede wszytkim nie zajmowanie się uczuciami żony. O rozmowach nad wspólnym czasem. O seksie. Naprawdę wspaniała pozycja. A książka się zaczyna od słów żony jednego z autorów. Nic do Ciebie nie czuje.
viewtopic.php?f=30&t=1428&p=112113#p112113
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Zdrada i co dalej?

Post autor: s zona »

Wczoraj weszlam " przypadkowo " znalazlam .
Wg mnie warte odkurzenia ..
pisze: 05 maja 2019, 12:07 Slowa Pana Jezusa do Ks Dolindo ...
od 24:50 skierowane szczegolnie do kobiet ...o zaniedbaniu duchowosci ... pracy nad soba;...o przechodzeniu nad drobnymi przeciwnosciam...o strzelaniu sobie samej proca w twarz .. lagodnosci , pokornosci, niepokoju w sercu itd

" Twoj charakter jest,jak morze, jesli nie wieje wiatr, jest ono spokojne i przyjazdne...ty taka jestes , kiedy nie napotykasz trudnosci.Kiedy jednak napotkasz sprzeciw, fale twojego oburzenia pienia sie, smagajac brzeg, ktory wczesniej lagodnie muskaly.
Nie chciej zawsze zwyciezac: ustepuj, pocieszaj, wspolczuj, gdyz w ten spokoj zachowasz pokoj." ..
..."Nie kloc sie o drobiazgi i daj sie prowadzic mezowi " ...


Rady ks. Dolindo dla małżonków - ks. Sławomir Kostrzewa
https://www.youtube.com/watch?v=yrGm8xH_3lo

Osobiscie bardzo mnie dotyczy ...

Rose, Bozej Odwagii i Pogody Ducha :)
ODPOWIEDZ