niezadowolony pisze: ↑11 cze 2019, 16:35
a dlaczego żony są te lepsze w Twej jadowitej wypowiedzi? one nie zdradzają???
Typowe. "Nas?? Bohaterów?? Prądem??"
Jako jedyna zareagowałam na Twój komentarz, wyciągnełam ręke, a Ty ją pogryzłes. Ale rozumiem - mechanizm obronnny
niezadowolony pisze: ↑11 cze 2019, 18:52
Linna pogubilem sie i źle odpowiedziałem na Twój post za co przepraszam.
Nie gniewam się. Patrz wyżej
Powiedz mi tylko, w którym momencie napisałam, ze zony są lepsze? Bo nie widzę.
Wątek założył mąż, który zdradził zonę, Ty zdradziłeś zonę, w kontekście zdrady został przytoczony xPawlukiewicz, który wyjątkowo seksistowsko wypowiada sie o zonach, to siłą rzeczy wsiadłam na mężów. Zdrada była waszą świadomą i dobrowolna decyzja, nikt was do tego nie zmuszał, nic nie stało się "samo". Więc nie ma co liczyć na poklepywanie po plecach.
I bronię skrzywdzonych, bo sama jestem po tej stronie.
Gdyby xPawlukiewicz w swojej wypowiedzi, obliczonej na rechot (słychać z offu, również żenski (sic!)), opowiadał w podobnym stylu o mężczyznach, możesz być pewny, że też bym się za nimi ujęła. Zresztą nie wiem, może taka wypowiedź gdzieś jest, tylko jej nie znam.
Ot, np. "Gościu, weź schowaj ten różaniec, umyj nogi, wciągnij brzuch, zainwestuj w tic-taki, bo jak żona będzie chciała z tobą w windzie, to wysiądzie piętro niżej i pójdzie do sąsiada".
Miło?
Nie wolno w tak kpiący sposób wypowiadać się o ludziach, bo nigdy nie wiadomo, co jest przyczyną takiego a nie innego wyglądu i zachowania. Przyznam, że jestem tym zdegustowana.
Drogi niezadowolony (tak BTW - najwyższe noty za dobór nicka
). Jak widać po ludziach (wliczając mnie samą), nawet po wielu latach wspólnego życia, można tak do końca się nie znać. Zdrada odsłania wszystkie karty, nawet te, o których nie miało sie pojęcia. Ale pociesze Cię. To nie tylko fałszywki, ale też asy z rękawa. Fałszywki - wiadomo, a asy? Asy to jest właśnie to, na czym będzecie budowac swoje małzeństwo od nowa. I na pewno na to was stac, choc pewnie sami teraz tego nie wiecie.
4 miesiące temu tez tego nie widziałam, teraz już jeden as wyłazi. I mam nadzieję, że to nie fałszywka
Wsłuchuj sie w żonę, przyjmuj na klatę wszystkie ciosy, nie mów jej nigdy "A BO TY..."
Reasumując - "Keep calm et ora et labora" jak mawiają benedyktyni z Tyńca
_______________
PRZYPISY
- "Nas?? Bohaterów?? Prądem??": cytat z filmu "Seksmisja"
- z offu: nie widać, ale słychać
- sic!: oznaczenie oryginalnośic zapisu (z łac. sīc erat scriptum)
- BTW: z ang. by the way - swoja drogą
- Keep calm: zachował spokój
- et ora et labora: i módl się i pracuj
Jacek, zdałam?