Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Powrót to dopiero początek trudnej drogi...

Moderator: Moderatorzy

m200502
Posty: 4
Rejestracja: 14 maja 2019, 19:12
Jestem: panną
Płeć: Kobieta

Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: m200502 »

Witajcie :)
Sam tytuł mówi bardzo dużo, więc jedynie co, to podam więcej szczegółów.
Kończę za miesiąc 17 lat, a odkąd pamiętam, w moim domu były codziennie kłótnie.
Jestem jedynaczką. Bardzo mnie to smuciło. Nie miałam za dobrych relacji z rodzicami, więcej w nich było niezrozumienia czy pretensji. Teraz nastąpiła malutka poprawa.
Kilka lat temu przez przypadek odkryłam, że tata pisze z innymi kobietami na portalach randkowych. Był to dla mnie szok, załamanie, niezwykłe wyrzuty w kierunku taty. Do dzisiaj pewnie mi one zostały. Nie powiedziałam o tym mamie ani słowa. Nie wyobrażam sobie rozwodu rodziców.
Moje pytanie brzmi, jak im pomóc odbudować więź? Zaproponowałabym oczywiście RWS, ale nie są zbyt religijni.
Mam wielki mętlik w głowie. Nie wiem co robić, a chcę działać.
Wiem, że pewnie pojawi się opcja rozmowy- wierzcie mi, że chyba nie dam rady. To jest bardzo bardzo stresujące. Jak chodzenie po polu minowym.
Dodam, że nie było u nas w rodzinie żadnych problemów alkoholowych, ogólnie z uzależnieniami.
Proszę Was o rady.
jacek-sychar

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: jacek-sychar »

Witaj M200502 na naszym forum

Jak pomóc rodzicom? Trudne pytanie. My zwykle mówimy, że mamy wpływ tylko na siebie.
Może dałoby się ich namówić na małżeński weekend, które organizują spotkania małżeńskie:
http://www.spotkaniamalzenskie.pl/pl/re ... gJ50_D_BwE
m200502
Posty: 4
Rejestracja: 14 maja 2019, 19:12
Jestem: panną
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: m200502 »

@jacek-sychar bardzo bym chciała, natomiast nie wiem jak taką propozycję umotywować mówiąc całkiem szczerze.
Awatar użytkownika
Linna
Posty: 64
Rejestracja: 05 maja 2019, 20:16
Jestem: już po kryzysie
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: Linna »

Witaj! Na początek - jesteś wspaniałą, mądrą i dojrzałą dziewczyną!!!
Doświadczeni forumowicze na pewno wskażą Ci przydatne linki do sprawdzonych i skutecznych miejsc. Tu są cudowni ludzie!!

Może rodzice mają jakąś rocznicę, czy inną ważną okazję? Dzień Matki i Ojca niedługo ;)
Proponuję CI zrobić projekt dla rodziców. Z każdym z nich porozmawiaj osobno i i zadaj kilka pytań. Powiedz tacie, ze chcesz zrobić mamie niespodziankę i potrzebujesz jego pomocy. I na odwrót. Np. jak się poznali, jaką sukienkę miała mama na pierwszej randce, czy tata miał wąsy, kto pierwszy pocałował, jakie kwiaty mama miała w bukiecie ślubnym itd itp. Pytania musza być związane z okresem kiedy byli bardzo szczęśliwi. A potem zrób z tego prezentację w formie testu, przepytaj ich, wszystko poprzeplataj zdjęciami z czasów ich młodości, ślubu, ich razem z Tobą w charakterze noworodka, jakaś fajna muzyczka w tle. Na koniec napis - Mamo, Tato, kocham Was, Twoje zdjęcie współczesne oraz napis dziękuję i proszę o jeszcze. Tak to zmontuj, żeby w nich coś pękło.
Musi się udać !!! :D
mgła
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2017, 11:02
Jestem: w separacji
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: mgła »

A może napisz do nich list? Tej samej, czy podobnej treści i daj im w tym samym czasie? Lub wyślij maila?
Rozmowa rzeczywiście może być trudna dla Ciebie, z listem powinno być Ci łatwiej. Napisz, co myślisz, co czujesz, że ich kochasz i zależy Ci na dobru Waszej rodziny. I daj im czas, niech się z tym "prześpią".
To tyle, co możesz zrobić- aby rodzice wiedzieli, że cierpisz i jest Ci przykro.
Niewiele więcej możesz, choć pewnie chciałabyś....
I nie miej pretensji do siebie, jak coś nie wyjdzie czy skutek będzie słaby. To rodziców odpowiedzialność, nie Twoja.
Trzymaj się :)
SiSi
Posty: 346
Rejestracja: 06 sie 2018, 9:31
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: SiSi »

Witaj,
Na początek brawo. Jesteś mądrą i wrażliwą dziewczyną, dużo widzisz i rozumiesz.
Chcesz pomóc rodzicom. To pięknie. Pamiętaj tylko, że Ty jesteś dzieckiem. To rodzice są dorosłymi ludźmi. Bycie ratownikiem może być trudne i może bardzo Cię obciążać.
Taki mój pomysł.
Może pokaż mamie forum? Może daj do przeczytania swój post tutaj...?
Na mnie zrobił wrażenie. Rodzicom może dać do myślenia.
Ściskam Cię mądra dziewczyno.
Blondynka55
Posty: 313
Rejestracja: 14 sty 2019, 15:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak meogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: Blondynka55 »

Witaj ,
Bardzo wzruszyła mnie Twoja postawa jesteś bardzo mądrą i dojrzałą osobą na swój wiek .
Nie wiele dziewcząt miało by tyle odwagi aby zawalczyć o swoją rodzinę,Ty jednak to zrobiłaś i to wzbudza wielkie uznanie.
Próbować trzeba i robić wszystko co jest możliwe w ramach możliwości. Może na początek jakaś romantyczna kolacja dla Rodziców.
Odwagi jesteś bardzo dzielna .
Pozdrawiam.....
m200502
Posty: 4
Rejestracja: 14 maja 2019, 19:12
Jestem: panną
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: m200502 »

Ojejku, dziękuję za taki duży odzew! :)
Zrobię wszystko co w mojej mocy.
To może spytam tym razem o co innego- czego nie robić? :)
Nie wiecie jak bardzo marzę o spokojnej atmosferze w domu.
Awatar użytkownika
Linna
Posty: 64
Rejestracja: 05 maja 2019, 20:16
Jestem: już po kryzysie
Płeć: Kobieta

Re: Jak mogę pomóc rodzicom w kryzysie jako córka?

Post autor: Linna »

m200502 pisze: 17 maja 2019, 11:52 To może spytam tym razem o co innego- czego nie robić? :)
Nie stwarzać sytuacji, w których jedno z rodziców mogłoby poczuć, że sprzyjasz temu drugiemu.
I pomyslałam sobie, ze okazję na zrobienie czegoś szczególnego dla Rodziców masz świetną - Twoje ostatnie urodziny jako "dziecko". Za rok będziesz już pełnoletnia ;) Wykorzystaj to, niech wiedza dlaczego CI zalezy. Niech Ci zrobią taki prezent na urodziny, żebyś w dorosły świat poszła mając oparcie w RODZICACH a nie osobno w mamie osobno w tacie, na dodatek warczących na siebie.
ODPOWIEDZ