Strona 1 z 3

co sprzyja zdradzie

: 08 sty 2019, 22:32
autor: happybean
Co najbardziej sprzyja zdradzie?
Praca, spędzanie czasu poza doemem czy poprostu słaba wola człowieka, ktory dopuszcza to w swoim umysle?

Re: co sprzyja zdradzie

: 08 sty 2019, 23:20
autor: Mika
Witaj happybean..
Co sprzyja zdradzie...pytasz.
Myślę że zdradzie nic nie sprzyja.
Człowiek. który dopuszcza się zdrady zapomina o wszystkich wartościach jest tak dziecko we mgle.
Chwyta się wszystkiego co napotka.
Chyba nawet nie jest świadomy na dany moment zdrady że to co robi krzywdzi innych i będzie miało swoje następstwa prędzej czy później.
Wiesz kiedyś jako nastolatka będąc z dziadkami na urodzinach słyszałam jak dwaj starsi już Panowie rozmawiali o kobietach I padło hasło zdrady.
Jeden dziadek mówi do drugiego wiesz każda kobieta jest fizycznie taka sama więc po co mam szukać przygód. Z moja żona jestem już ponad 50 lat i jest taka sama ( zawsze narzeka) to po co mi inna skoro ja już wiem jak moja narzeka a po co uczyć mi się słuchać narzekań innej baby.
I to chyba było takie prawdziwe i szczere.
Pamiętam to do dziś tylko że chyba dziś takich facetów już nie ma....

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 1:51
autor: lena50
happybean pisze: 08 sty 2019, 22:32 Co najbardziej sprzyja zdradzie?
Praca, spędzanie czasu poza doemem czy poprostu słaba wola człowieka, ktory dopuszcza to w swoim umysle?
Mnie osobiście nic.

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 6:53
autor: happybean
Mika pisze: 08 sty 2019, 23:20 Witaj happybean..
Co sprzyja zdradzie...pytasz.
Myślę że zdradzie nic nie sprzyja.
Człowiek. który dopuszcza się zdrady zapomina o wszystkich wartościach jest tak dziecko we mgle.
Chwyta się wszystkiego co napotka.
Chyba nawet nie jest świadomy na dany moment zdrady że to co robi krzywdzi innych i będzie miało swoje następstwa prędzej czy później.
Wiesz kiedyś jako nastolatka będąc z dziadkami na urodzinach słyszałam jak dwaj starsi już Panowie rozmawiali o kobietach I padło hasło zdrady.
Jeden dziadek mówi do drugiego wiesz każda kobieta jest fizycznie taka sama więc po co mam szukać przygód. Z moja żona jestem już ponad 50 lat i jest taka sama ( zawsze narzeka) to po co mi inna skoro ja już wiem jak moja narzeka a po co uczyć mi się słuchać narzekań innej baby.
I to chyba było takie prawdziwe i szczere.
Pamiętam to do dziś tylko że chyba dziś takich facetów już nie ma....
Dziś wcale nie mniej kobiet zdradza.
Ten przytoczony facet miał wole to dego aby nir zdradzać wiec tego nie robił. Wiec co jest przyczyna tego ze tego typu osoby nie potrafia oprzeć sie pokusie?

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 7:38
autor: jacek-sychar
Mika pisze: 08 sty 2019, 23:20 Pamiętam to do dziś tylko że chyba dziś takich facetów już nie ma....
Mika

Chyba przyznam Ci swoją prywatna żółtą kartkę. :?

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 9:08
autor: Jonasz
happybean pisze: 08 sty 2019, 22:32 Co najbardziej sprzyja zdradzie?
Praca, spędzanie czasu poza doemem czy poprostu słaba wola człowieka, ktory dopuszcza to w swoim umysle?
A nie lepiej zmiana myślenia i skupienie się na tym co ważne?
Jakbym chodził na kurs prawa jazdy i jednocześnie oglądał filmy z wypadków to chyba nie byłbym za szczęśliwy i jakoś by mnie to nie cieszyło.

Chyba lepiej skupić się na zasadach i przepisach i ich prawidłowej interpretacji.
Można się pilnować ale ktoś może wjechać w Ciebie.
Ale dwóch kierowców którzy znają przepisy raz i ma w sobie odpowiedzialność za drugiego są bezpieczni.
Nawet jak wpadną na siebie przy ślizgawicy to jeden pomoże drugiemu a nie będzie wrzeszczał na drugiego lub go zostawi.
Są warsztaty , jest 112...


jacek-sychar pisze: 09 sty 2019, 7:38 Mika

Chyba przyznam Ci swoją prywatna żółtą kartkę. :?
Chyba ja drugą ;)

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 9:19
autor: Jonasz
Jeszcze mały dopisek .
Skoro status narzeczona to jest i narzeczony.
Oglądnijcie wspólnie Gungora "Przez uśmiech do lepszego małżeństwa".
A narzeczony też czyta razem z Tobą?
Sama nie zbudujesz za Was dwoje...
A skarament to nie gwarancja i ubezpieczenie - to wołanie ciągłe o pomoc ;)

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 9:50
autor: happybean
Jonasz pisze: 09 sty 2019, 9:19 Jeszcze mały dopisek .
Skoro status narzeczona to jest i narzeczony.
Oglądnijcie wspólnie Gungora "Przez uśmiech do lepszego małżeństwa".
A narzeczony też czyta razem z Tobą?
Sama nie zbudujesz za Was dwoje...
A skarament to nie gwarancja i ubezpieczenie - to wołanie ciągłe o pomoc ;)
Filmow to ja sie juz calamase na ogldalam, cala mase roznyxh ksiazrk i porad. Wszyscy mowicie o.pracy nad soba. Swoich wad glownych jak np bardzo latwe denerwowanie sie nie wyeliminiwalam.
Wniosek taki ze zeby z kims byc cale.zycie i nie zdradzic trzeba odpowiedziec sobie na pytanie czy dam rade scierpiec ta osobe do konca zycia.
Ja na 99 procent moge powiedziec ze bym nigdy nie zdradzila. 1 procent daje na to dlatego ze "tyle o.sobie wiemy na ile nas sprawdzono" i np w sytacji bycia zdradzona nie wiem jak do konca bym sie zachowala czy w ogole bym potrafila wybaczyc i byc z ta osoba dalej.

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 12:55
autor: Mika
Oj Panowie nie mówię że tylko faceci zdradzają.
Kobiety też i to czasem gorzej są w tym wyrafinowane niż mężczyźni.
W mojej historii która Wam prztoczylam chodzi o to że żona tego faceta ( znałam ich osobiście ) była straszna jedzą ciągle miała o wszystko pretensje a tego biednego męża traktowała gorzej niż psa.
Ale chodziło o to że ja kochał mimo wszystko mimo jej ciągłych awantur, paskudnego charakteru.
Nawet ich wspólne dzieci miały tej kobiety dość i nie chciały się do niej odzywać. Sami proponowali właśnie temu ich ojcu by zamieszkał z nimi zamiast z nią.
Ale on nie bo twierdził że to jego żona na dobre i źle.
Więc nie wiem czy są tacy faceci którzy by tyle poświęcili dla dobra małżeństwa. Dziś by kazali iść na terapię i szukali pomocy. Kiedyś nie było takiej pomocy ludzie ze sobą po prostu byli.
Waśnie na dobre i na złe.
I proszę bez żółtych kartek bo nie znam Was ani wy szczegółów więc chyba wasze opinie są na wyrost.


Tylko chyba człowiek bez zasad i jakiegoś kręgosłupa moralnego może dopuścić się zdrady.
To są moje odczucia i moim zdaniem tak jest...

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 13:43
autor: Jonasz
Mika pisze: 09 sty 2019, 12:55 Więc nie wiem czy są tacy faceci którzy by tyle poświęcili dla dobra małżeństwa. Dziś by kazali iść na terapię i szukali pomocy.
A może jednak ;)
A co do terapii i szukania pomocy: czy nie uważasz że toksyczna osoba szkodzi przede wszystkim sobie?
Czasami to że Cię kocham oznacza że przede wszystkim nie będę obojętny kiedy szkodzisz przede wszystkim sama sobie?

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 13:53
autor: Jonasz
happybean pisze: 09 sty 2019, 9:50 Wniosek taki ze zeby z kims byc cale.zycie i nie zdradzic trzeba odpowiedziec sobie na pytanie czy dam rade scierpiec ta osobe do konca zycia.
No nie wiem czy z takim wnioskiem stanąłbym powtórnie przed ołtarzem. :lol:
No ale gdybym wziął po uwagę myśl, że druga osoba jest ...darem? :?:
No i dlaczego mam ścierpieć, przecież wspólne życie to droga i także czas do przemiany :shock:

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 13:56
autor: Jonasz
Mika pisze: 09 sty 2019, 12:55 I proszę bez żółtych kartek bo nie znam Was ani wy szczegółów więc chyba wasze opinie są na wyrost.
Nie wiem jak Jacek, ale ja znam siebie ;)

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 14:23
autor: jacek-sychar
Od 8 lat jestem sam. Znam również wielu chłopaków w Sycharze, którzy mimo wielu po odejściu żony, ciągle są wierni i sami.

Re: co sprzyja zdradzie

: 09 sty 2019, 20:22
autor: santi
Po mojemu:

U kobiet: EMOCJE
U mężczyzn: GŁUPOTA

Cała reszta to pochodne tych dwóch przyczyn.

Re: co sprzyja zdradzie

: 10 sty 2019, 12:30
autor: happybean
Jonasz pisze: 09 sty 2019, 13:53
happybean pisze: 09 sty 2019, 9:50 Wniosek taki ze zeby z kims byc cale.zycie i nie zdradzic trzeba odpowiedziec sobie na pytanie czy dam rade scierpiec ta osobe do konca zycia.
No nie wiem czy z takim wnioskiem stanąłbym powtórnie przed ołtarzem. :lol:
No ale gdybym wziął po uwagę myśl, że druga osoba jest ...darem? :?:
No i dlaczego mam ścierpieć, przecież wspólne życie to droga i także czas do przemiany :shock:
Jaka droga? Mam juz kilka zwiazkow za soba i to sa piekne idealy niemozliwe do spelnienia.
Jestesmy zbyt slabi aby im sprostac.