Smutek pisze:
3Has
Ten spokój dużo kosztuje. Potem mi się ręce trzęsły, ale przy nim dałam radę się opanować.
Owszem - ale z czasem coraz mniej. Na początku zawsze jest najtrudniej. Po wielu staraniach wejdzie w krew. Uwierz mi.
Smutek pisze:
Doradźcie. W połowie marca ma urodziny. Składać życzenia?
Życzenia zawsze można - opamiętania, rozumu, wyzbycia się egoizmu i tak dalej.
Smutek pisze:
Prezentu nie będę chyba kupować, bo w walentynki kupiłam jakiś drobiazg, niepotrzebnie, jak się okazało, tylko powiększyłam swój ból.
Prezentu??
Obawiam się że prezent mógłby tylko rozzuchwalić.
Cyba że jakaś książka o nawróceniu, albo bólu który sprawia niewierny swoim dzieciom, ewentualnie o niedostatkach emocjonalnych tegoż. Acz obawiam się że taka książka wyląduje w koszu.
Smutek pisze:
Nie mogę zrozumieć tej obojętności, chłodu, obcości... Jak całkiem inny człowiek. Mogłabym na jego oczach zrobić sobie krzywdę, a jego by to kompletnie nie obchodziło.
Jak pisano wyżej - u mnie podobnie, żona by się wręcz uradowała, także to i tak nie najgorsza opcja:)
Ale przyczyna jest taka że Twój mąż jest obecnie pod wpływem Złego - a ten przemienia osoby które mu na to pozwolą na swój obraz i podobieństwo.
Pomódl się za męża bo bardzo tego potrzebuje. A i spełnisz Chrystusowy przykład modlitwy za tych co nam źle czynią.