Kryzys małżeński :: Forum Pomocy SYCHAR :: Uzdrowienie Małżeństwa

Zastosuj zasadę snajpera:
Ufaj każdemu bez wyjątku.
Jednocześnie cały czas trzymaj go na muszce.

Pantop pisze: ↑07 mar 2018, 0:07 Zastosuj zasadę snajpera:
Ufaj każdemu bez wyjątku.
Jednocześnie cały czas trzymaj go na muszce.

Widzę że jesteś w tym specjalista

Grzegorz1985 pisze: ↑06 mar 2018, 22:19

Grzegorz1985 pisze: ↑05 mar 2018, 18:26 kowalski podobno się wypisuję z tego układu ale to pewnie czas pokaże, jak mocno się z niego wypisał...

To szybko czas pokazał bo się jednak nie wypisał bylem naiwny jak mały dziecko... [...]

O to akurat Grzegorz nie miałbym pretensji - w sensie sam do siebie o własną naiwność.
W tym temacie każdy z nas jest "naiwny" - po prostu chcemy wierzyć / czepiamy się każdej ułudy.

Do: Grzegorz1985

Strat własnych nie unikniesz bo to niemożliwe.
Ale zapewnisz sobie małą przewagę - a to już coś.

Dziś stwierdziłem w domu brak obrączki żony i pierścionka zaręczynowego
Żona wcześniej zabrała całą biżuterię oprócz tych dwóch rzeczy. Czyżby bała się że z wyprowadzką moją jej to zabiorę ..
Mam nadzieje ze nie zrobi nic głupiego z obrączka i pierścionkiem

Trochę mnie nie było,ale sielanka mojej żony trwa nadal. Jest szczęśliwa w tym co robi. Z synem widuję się jak jej rodzice pozwolą czyli wtedy gdy oni wyraża zgodę.
kowalski raz pisał że daje sobie spokój potem znów popłynął dla mnie jest to facet niestabilny emocjonalnie. Co innego mówi, co innego robi.
Staram się odwiesić ale raz jest lepiej raz gorzej. Pulikowski nie wypalił bo żona dzień przed zrezygnowała.
A ja się sam już gubię. Kocham żonę ale jestem bezradny mimo to próbuje jeszcze przemówić kowalskiemu że źle robią.
Mam prośbę pomodlić się za mnie, dziś idę na EDK

Grzegorz1985 pisze: ↑13 mar 2018, 15:02 Dziś stwierdziłem w domu brak obrączki żony i pierścionka zaręczynowego
Żona wcześniej zabrała całą biżuterię oprócz tych dwóch rzeczy. Czyżby bała się że z wyprowadzką moją jej to zabiorę ..
Mam nadzieje ze nie zrobi nic głupiego z obrączka i pierścionkiem

Grzegorz,

ja obrączkę żony wywiozłem z domu na początku kryzysu ponieważ należy ona do mnie!. Tak jak obrączka którą noszę na palcu należy do mojej żony(ale ponieważ jest użytkowana to jej nie oddam, zresztą nikt mnie o to nie prosi)

Ja kowalskiego nie próbuję już przepędzać, jak nie ten to pojawi się następny, obawiam się że groźniejszy. Obecny wydaje się mieć jakieś sumienie.

Grzegorz pomodlę się za Ciebie na EDK!.

krzychforum pisze: ↑23 mar 2018, 14:29

Grzegorz,

ja obrączkę żony wywiozłem z domu na początku kryzysu ponieważ należy ona do mnie!. Tak jak obrączka którą noszę na palcu należy do mojej żony(ale ponieważ jest użytkowana to jej nie oddam, zresztą nikt mnie o to nie prosi)

Ja kowalskiego nie próbuję już przepędzać, jak nie ten to pojawi się następny, obawiam się że groźniejszy. Obecny wydaje się mieć jakieś sumienie.

Grzegorz pomodlę się za Ciebie na EDK!.

Widzisz twój niby ma sumienie mi się też wydawało że mojej żony kowalski też ma sumienie a popłynął bo wiosna idzie

Witam, wszystkich dawno nic nie pisałem, Moje akumulatory przez te huśtawki są na wyczerpaniu.
Jestem po opinii z OZSS która dla mnie jest pozytywna jeśli chodzi o synka.
W czerwcu kolejna rozprawa i słuchanie mnie i żony oraz bieglych.
Wprowadziłem się, syna widuje codziennie czasem to pół godzinki czasem 2-3 godziny.
Jest mi przykro bo cały czas jestem raniony przez sytuację która się dzieje w mojej rodzinie. Boli to nie samowicie, byłabym że ten ból będzie mniejszy ale mam wrażenie że wręcz przeciwnie jest większy.
Z żoną nie rozmawiamy, wymieniamy tylko zdawkowo SMS, a ja czuję od niej że idzie ku wygaszaniu małżeństwa, którego nie ma obecnie.
Wszystko zaorane, relacja, więź,. Gdyby nie syn to pewnie nie było by już żadnego kontaktu.
Na chwilę obecną wiem ze żona spędza czas z naszym synkiem i kowalskim wśród jego rodziny.
Szczerze proszę o modlitwę...

Jestem z modlitwa ,o 15 h szczegolnie

s zona pisze: ↑23 maja 2018, 9:26 Jestem z modlitwa ,o 15 h szczegolnie

Dziękuję

Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko...

Naszymi próbami racz nie gardzić w potrzebach naszych

.....naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych....

Ale od wszelakich złych przygód - racz nas zawsze wybawiac