Strona 2 z 8

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 03 kwie 2020, 22:38
autor: J&J
W skrócie, tak popełniliśmy ten błąd, ale przyznaliśmy się przed Bogiem, przed sobą, wyznalismy to w Sakramencie Pokuty,
poszliśmy razem przed ołtarz, przysiegalismy i Dobry Bóg dal udzielił nam sakramentu.
Sugerujesz, ze te kłopoty to przez życie 7 lat w "niekoscielnym" zwiazku, ze ten grzech ciaży na mnie, na nas?

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 03 kwie 2020, 22:53
autor: J&J
Właśnie, obie Dziewczyny macie rację.
Siegam naszego dzieciństwa, zamierzchłych czasów :-D ale co dalej?
W tej sytuacji nie mam możliwości iść do KOŚCIOŁA chociaż bardzo pragnę.
.....
Jest dobrze ogolnoe, poza brakiem uwagi z jego strony.
....

Idę powiedzieć dobranoc zeby wiedział ze jest dla mnie ważny i ze Go kocham. Buziak - był. I Jego słowa: dobra pa! Dobranoc. Kocham Cię.

Nie chce byc odebrana przez Męża jak histeryczka, co sie za nom ugania, ale tez chce żeby wiedział ze jestem i kocham.

......

Jedynym sposobem teraz na mój ból to Bóg. W NIEGO sie zapatrzeć i zawierzyć.

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 03 kwie 2020, 23:25
autor: merymery
A czemu nie masz możliwości iść do kościoła?

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 0:11
autor: J&J
BO JAK MAM MOŻLIWOŚĆ IŚĆ TO KOŚCIÓŁJEST ZAMKNIĘTY :/

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 0:14
autor: J&J
Przytoczę slowa jednego Użytkownika z Forum.


"Nie wiem czy w swoich działaniach iść bardziej w stronę Listy Zerty czy może aktywnie walczyć. Za pierwszym rozwiązaniem przemawia fakt że czasem, kiedy przez kilka godzin ignorowałam Męża zajmując się swoimi sprawami, on zaczynał szukać kontaktu. Nie wierzę jednak by ta strategia na tym etapie mogła Jego skłonić do przemyśleń i zmiany zachowania. Druga strategia - aktywna walka - może być skuteczna w sytuacji gdy on po cichu oczekuje ode mnie udowodnienia że faktycznie bardzo mi zależy. To może mu dawać poczucie satysfakcji i w jakimś stopniu wpływać na samoocenę. Nie mam jednak pewności że tak jest(...)"
U mnie to samo....
Znajdź złoty środek :)

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 0:35
autor: J&J
Co do Listy Zerty, to tak trudno wybrać i zastosować odpowiednie kroki ......
Mimo pewnych schematów i podobieństw, każdy kryzys jest inny, inne są też jego etapy. My jako ludzie rów1nież jesteśmy jedyni i niepowtarzalni.
Jeżeli nie macie więc pewności, że poniższa lista jest dla Was właściwa i powinniście zacząć ją w części/całości stosować, zapytajcie na forum.
Nie warto bowiem dodatkowo komplikować wystarczająco już pogmatwanej relacji małżeńskiej.
Zachęcamy również do modlitwy w tej intencji, by Duch Święty pomagał nam to rozeznać
Ktos pomoże ?



**************
Pod Twoją obronę
uciekamy się,
święta Boża Rodzicielko,

naszymi prośbami
racz nie gardzić
w potrzebach
naszych,

ale od wszelakich
złych przygód
racz nas zawsze wybawiać,
Panno chwalebna
i błogosławiona.

O Pani nasza,
Orędowniczko nasza,
Pośredniczko nasza,
Pocieszycielko nasza.

Z Synem swoim nas pojednaj,
Synowi swojemu nas polecaj,
swojemu Synowi nas oddawaj.

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 10:14
autor: Nirwanna
wielokropku, instrukcja cytowania jest tu: viewtopic.php?f=20&t=229

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 10:37
autor: J&J
DZIEŃ DOBRY. DZIĘKUJĘ ZA INSTRUKCJĘ :)

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 12:11
autor: Nirwanna
I jeszcze drobna uwaga ;-) Pisanie wersalikami jest w netykiecie uważane za krzyk. Warto zwrócić na to uwagę przed puszczeniem postu :-)

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 04 kwie 2020, 12:22
autor: J&J
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ. Poprawię się ;)

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 06 kwie 2020, 10:58
autor: J&J
DZIEŃ DOBRY. Sytuacja z ostatnich dni nie poprawiła się. Mój Mąż nadal nieugięty. Analizując to co napisalam w noim poscie z tym co tutaj czytam w tematach i porównując do mojego zachowania (teraz, ale i kiedyś) to dochodzę do wniosku że to ja jestem sobie winna. Mój Mąż boi sie mi zaufać, ze jak bedzie dobrze, jak będzie się starał to i tak ja to zepsuje. Myśli ze nie oplaca się, moze tez, ze nie zasłużyłam.
Ale to tylko moje przypuszczenia. On mi nigdy taknie powiedział.
Teraz staram sie, jak to tutaj Ktoś mądry napisał, mówić do niego o swoich uczuciach emocjach i potrzebach, oczywiście z wyczuciem. A nie narzucam sie, nie wymagam i nie oceniam- wszystko ze zdrowym rozsądkiem.
Nie wiem czy dobrze robię? Czytalam tez watek co pociąga mężczyzn w kobietach = atrakcyjność kobiet i tam wyczytalam ze Panowie lubia kobiety uśmiechnięte, radosne, spokojne-/- tu musi być równowaga-/- i pewne siebie i nie zrzędliwe, nie podejrzliwe. A tego często u mnie brakowało, i nakrecalo kolo. Ze jak Ty taki(obojętny,zimny) to ci pokażę, ukarzę Cię, a on jeszcze bardziej i ja jeszcze bardziej. I tak w kolko.
Nie wiem, wszystko to takie pogmatwane, trudne. ... może Wy Panowie wypowiecie się czemu On może się tak zachowywać? Przeciez szkoda czasu, młodości, miłości a jeszcze dzieci dostają taki przykład........

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 06 kwie 2020, 14:07
autor: Ukasz
Czy Twój mąż zna książkę o 5 językach miłości? Rozmawialiście kiedyś o tym?

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 06 kwie 2020, 14:15
autor: J&J
Dziękuję serdecznie za myśl.
Nie. Nie zna. Ale podsunę, mu w smsie taka informację, moze niech sprecyzuje, podpowie mi którym językiem chciałby aby moja miłość byla wyrażana :/

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 06 kwie 2020, 15:56
autor: tata999
..... .... pisze: 06 kwie 2020, 14:15 Dziękuję serdecznie za myśl.
Nie. Nie zna. Ale podsunę, mu w smsie taka informację, moze niech sprecyzuje, podpowie mi którym językiem chciałby aby moja miłość byla wyrażana :/
SMSem o miłości...

Re: MAŁŻEŃSTWO

: 06 kwie 2020, 18:19
autor: J&J
No tak..... cos w tym złego ? Jak wiem, ze zadziala skuteczniej i szybciej to czemu nie??? Chyba ze zechce w wersji pdf albo wydrukowane też dobrze :)