Stwierdzenie nieważności..

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

wkryzysie
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2019, 1:32
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Stwierdzenie nieważności..

Post autor: wkryzysie »

Kochani mam do Was pytanie... jakich pytań można sie spodziewać na przesluchaniu ... za pare mc mnie to czeka i jak o tym myślę dostaje poprostu paraliżu.... iiile trwa takie przesluchanie ? Jak to wogole przebiega... ? I czy musze jechac koniecznie do trybunału czy moge ubiegać sie o przesluchanie na miejscu ... szczerze nie chce jeździć i błądzić w obcym mieście... no i jak Wy sobie z tym radzicie czy radziliscie ... ? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi ..... pozdrawiam :)
Ewuryca

Re: Stwierdzenie nieważności..

Post autor: Ewuryca »

Witaj, z tego co mi mówił ksiądz można ubiegać się o bycie przesluchanym na miejscu w parafii. Mnie też czekają zeznania za parę miesięcy, ja mam zamiar po prostu mówić prawdę, nie kombinować, napewno nie oszukiwać, ani nie zmyślać.
wertor1
Posty: 102
Rejestracja: 24 lut 2017, 6:36
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Stwierdzenie nieważności..

Post autor: wertor1 »

Jakie są pytania nikt ci nie powie ..ponieważ składa się przysięgę że zachowa się tajemnicę.Przesłuchanie odbywa się w kurii .Świadkowie przesłuchiwany są w swojej parafii.Atmosfera w sądzie Biskupin jest lepsza niż w sądzie cywilnym.
wkryzysie
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2019, 1:32
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Stwierdzenie nieważności..

Post autor: wkryzysie »

Ewuryca pisze: 01 lut 2020, 17:40 Witaj, z tego co mi mówił ksiądz można ubiegać się o bycie przesluchanym na miejscu w parafii. Mnie też czekają zeznania za parę miesięcy, ja mam zamiar po prostu mówić prawdę, nie kombinować, napewno nie oszukiwać, ani nie zmyślać.
Dobrze wiedzieć..! No ja tez nie mam zamiaru kombinować ani nic powiem wszystko jak bylo ... chociaż to będzie bardzo trudne ... :(
wkryzysie
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2019, 1:32
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Stwierdzenie nieważności..

Post autor: wkryzysie »

wertor1 pisze: 01 lut 2020, 17:50 Jakie są pytania nikt ci nie powie ..ponieważ składa się przysięgę że zachowa się tajemnicę.Przesłuchanie odbywa się w kurii .Świadkowie przesłuchiwany są w swojej parafii.Atmosfera w sądzie Biskupin jest lepsza niż w sądzie cywilnym.
Rozumiem ... chociaż dobre tyle...ze jakas normalna atmosfera jest bo to jest wystarczający stres... :(
Eulalia
Posty: 7
Rejestracja: 13 gru 2019, 4:59
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Stwierdzenie nieważności..

Post autor: Eulalia »

Witaj,
Byłam kiedyś przesłuchiwana jako świadek w kurii. Ksiądz miał listę około 10 ogólnikowych pytań, które dopiero podczas rozmowy były, bądź nie były drążone bardziej szczegółowo - w zależności od tego co miało się do powiedzenia. Wiem, że ta sama lista pytań była zadawana zarówno świadkom jak i osobom które starały się o stwierdzenie nieważności małżeństwa.
Pytania były naprawdę bardzo ogólne, wynikające z tego co było zawarte we wniosku o uznanie tego małżeństwa za nieważne.
I choć nie mam porównania jak wygląda przesłuchanie w sądzie cywilnym to tu potwierdzam, że jeśli chodzi o atmosferę to nie było źle :) mówię z perspektywy świadka.
ODPOWIEDZ