Warto posłuchać

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

Pauset8696

Warto posłuchać

Post autor: Pauset8696 »

https://m.youtube.com/watch?fbclid=IwAR ... ture=share


Jestem zdradzana przez męża, ale dzięki temu filmikowi zrozumialam, że to ja pierwsza zdradziłam. Tak zdradziłam Boga, bo wybrałam męża, a wczesniej narzeczonego, chłopaka przed Boga. Żyłam w grzechu i zapomnialam ze to nie w porzadku do Pana Boga. Pózniej już małżenstwo, szczęście, życie poładalam wyłącznie w moim mężu. Nie umiałam kochac męża bo nie byłam przy Bogu.

Do dzisiaj chodziłam wystraszona o przyszłość, że będe nieszcześliwa bez męża, że córka będzie cierpiała, że musze sie zmienic dla męża, wręcz czulam wewnatrz presje na sobie, ze moj charakter musi byc juz nieskazitelny bo tak to na pewno mąż nie wroci, kochanka wygra.

Ludzie kochani jaka ja bylam dalej zaslepiona przeciez w tym strachu, obawach dalej nie bylo Boga. To dla Niego mam sie zmienic choc wiem, że On mnie kocha taką jaką jestem, nawet z tymi moimi grzechami. Ale chce sie zmienic dla Niego, ofiarowac mu taki dar z siebie za Jego dobroć i bezgraniczną miłość do mnie.

DZIĘKUJE PANIE BOŻE, ŻE DOPUŚCIŁEŚ W MOIM ŻYCIU TO CIERPIENIE I ŻE MOGŁAM ODKRYĆ TEN FILMIK SZCZEGÓLNIE DZISIAJ GDZIE ZNOWU UPADLAM, PŁAKAŁAM, CZUŁAM SIE BEZNADZIEJNA I BYŁAM ZŁA NA SIEBIE, ŻE NIGDY SIĘ NIE ZMIENIE NA LEPSZE. ALE JAKBYM MOGŁA SIĘ ZMIENIĆ SKORO ZNOWU POSTAWIŁAM MĘŻA NA PIERWSZYM MIEJSCU, ŻE TO DLA NIEGO MUSZE SIĘ ZMIENIĆ, ŻEBY MNIE ZNOWU ZECHCIAŁ. DZIEKUJE BOŻE ZA OTWARCIE OCZU. KOCHAM CIĘ.
Pustelnik

Re: Warto posłuchać

Post autor: Pustelnik »

A/ Do dzisiaj chodziłam wystraszona o przyszłość, że będe nieszcześliwa bez (...)

B/ Ludzie kochani jaka ja bylam dalej zaslepiona przeciez w tym strachu, obawach dalej nie bylo Boga. To dla Niego mam sie zmienic choc wiem, że On mnie kocha taką jaką jestem, nawet z tymi moimi grzechami. Ale chce sie zmienic dla Niego (...)
Witaj Droga Autorko Wątku !

A/ Dobrze, że widzisz swoje lęki. Moje doświadczenie (nauka własna w kryzysie) jest takie, że:
- trochę (trefnych :cry: , nieuzasadnionych) lęków "sprzedała mi" w domu rodziny pierwotnej moja mama, przepracowałem to w pewnej części
- trochę (zazwyczaj głęboko ukrytego) lęku chyba do końca życia będę nosił (coś na kształt lęku egzystencjalnego?); i myślę, że nie jestem w tym odosobniony; i że to (jak najbardziej) ... ludzkie ;)

B/ A Ty kochasz SIEBIE ? Potrafisz o siebie dbać ( :roll: raczej nie chodzi (bynajmniej mi) o ... "make-up" :D ) ?

Pozdro !

P.S. WARTO POSŁUCHAĆ I SAMEGO SIEBIE , TAK MYŚLĘ (swojej historii życia, swojego życia emocjonalnego, swojego ciała ...). POLECAM, BO ... WARTO POZNAWAĆ ... SAMEGO SIEBIE ... .
Justdb
Posty: 337
Rejestracja: 20 mar 2019, 7:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Warto posłuchać

Post autor: Justdb »

Piękne i prawdziwe słowa.
Justyna
kocimiętka
Posty: 95
Rejestracja: 24 mar 2019, 19:37
Płeć: Kobieta

Re: Warto posłuchać

Post autor: kocimiętka »

Justdb, jeśli masz możliwość jedź do Mejugorie.
Janek38
Posty: 15
Rejestracja: 30 gru 2018, 19:06
Płeć: Mężczyzna

Re: Warto posłuchać

Post autor: Janek38 »

Piękne. Ksiądz Dominik potrafi naprawdę pięknie nauczać o Bogu i Bożej miłości. Mówił już o tym w rekolekcjach w Lądzie na wiosnę br. To prawdziwy duchowy wojownik (a ma ducha walki w sobie ;) ), bo dziś toczy się przecież zacięta walka o dusze które Szatan chce doprowadzić do zguby. A o czystości przedmałżeńskiej też fajnie opowiadał w kościele ksiądz Adam - jest to popularny film na YT i chyba wielu ludzi już go widziało.
Janek38
Posty: 15
Rejestracja: 30 gru 2018, 19:06
Płeć: Mężczyzna

Re: Warto posłuchać

Post autor: Janek38 »

mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Warto posłuchać

Post autor: mare1966 »

Mam wrażenie , że po "śladach świętego Pawła"
i jego wypowiedzi co do małżeństwa ,
jako "gorszego wyboru" w stosunku do bezżeństwa
idą także w jakimś stopniu ( być może ) niektórzy duchowni .

A ja nie widzę powodu aby stan bezżenny
stawiać ponad stan małżeński .
Mężczyzną i niewiastą stworzył bowiem Bóg ludzi .
Pominę już tutaj oczywistą konieczność "nieczystości"
niezbędną do prokreacji .
Oczywiście "nieczystości" wziętej w cudzysłowiu .


Myślę , że uważanie Jezusa "za pierwszego MĘŻCZYZNĘ"
kobiety zamężnej
też jest nieco dyskusyjne , nawet ryzykowne .
A czy ja jako mężczyzna , też mam uważać Jezusa za "pierwszego MĘŻCZYZNĘ "
w swoim małżeństwie ?
Jezus jest przede wszystkim Bogiem .

Nie jest to aby przenoszenie zwyczajów
żeńskiego życia zakonnego do małżeństw ?
Czy zakonnicy noszą obrączki jak zakonnice ?
Czy nie jest to wynikiem specyfiki kobiecej emocjonalności ,
naturalnej potrzeby posiadania "męża" ?

==================================

Nie polemizuję "na ostro" z takim punktem widzenia ,
ale wyrażam pewną ostrożność .
Małżeństwo oparte na Bogu i jego prawach ,
ale także tych wynikających z natury człowieka
i tego czym jest RODZINA z dziećmi .
ODPOWIEDZ