M.in. taki ze dla wielu osób bycie we wspólnocie to wzmacnianie się w swoich przekonaniach - bo cytując "moja racja jest mojsza, jest najmojsza".Nirwanna pisze: ↑14 lut 2019, 8:02 Precyzyjnie rzecz biorąc narcyzm jest zaburzeniem osobowości.
I tak, gdy ktoś się zafiksuje na czymś, wzmacniając zafiksowanie cechami osobowości, wtedy trudno komukolwiek, również wspólnocie, przez ten mur się przebić.
D_o, jaki z tego wniosek wysnuwasz? A propos głównego tematu wątku tj. bycia we wspólnocie?
Bo we wspólnocie rzadko kiedy słyszy krytykę, bo zgrabnie i bardzo płynnie przeskakuje się tu z tematu na temat, szuka się drugiego dna, i omija się istotne, ważne i konkretne pytania - o czym nie raz się już przekonałam, nie uzyskując konkretnej odpowiedzi od moderatorów na priv na moje pytania, tylko wyszukiwanie pobocznych tematów.