zbigniew1967 pisze: ↑04 paź 2018, 22:40
Jak zona wyjechala w lutym byłem krótko po zabiegu kardiologicznym w domu miałem 14 stopni ciepła zona nie przejawia zainteresowania ratowaniem związku cytuję nie chcę być już twoja żona nie kocham Cię ja bardzo kocham żonę nie chcę rozwodu nie mogę żyć bez żony myślałem o samobójstwie codziennie mówię różaniec w intencji małżeństwa zona nie chodziła do kościoła jej cytat z tego i tak nie ma pieniędzy córka nie odbiera telefonów co mam zrobić by było dobrze i żeby nie było rozwodu proszę o pomoc i modlitwę
Drogi Zbigniewie ,
to pieknie ,ze modlisz sie codziennie na rozancu w intencji Waszego malzenstwa . Mnie pomogla bardzo Droga Krzyzowa dla malzonkow odmawiana o 15 .. jest wersja dla zony i meza .. krotka ,ale bardzo tresciwa ,napisana z empatia ,taki balsam na taki stan w jakim teraz jestes ...
http://sychar.org/modlitwa/sycharowska- ... zyzowa.pdf
Goraco polecam
Druga rzecz ,ktora mnie uspokajala i dodawala sil to odmawianie egzorcyzmu malzenskiego ,tez krotki ,ale ja odmawiam po trzykroc ..
Jesli wiedzialam ,ze maz pracowal z kolezankami " serdecznymi " to we mne wstepowal- potem - taki spokoj i wyciszenie emocji ..
http://sychar.org/2017/11/29/egzorcyzm-malzenski/
Trzecia sprawa - prosisz o modlitwe i na pewno wiele osob pomodli sie za Ciebie ,nie koniecznie piszac o tym na forum
Dzisiaj o 7 na mszy modlilam sie za Ciebie i o 15 h tez postaram sie w cichosci izdebki
Sama jestem " fanka" benegdynskiego zawolania " ora et labora" ..
O modlitwie juz bylo ,wiec teraz moze warto zatrzymac sie nad " pracuj"
Napisze w skrocie ,co mi pomoglo sie ogarnac i co moze warto zastosowac u Ciebie ..
Otoz sadze ,ze warto w pierwszej kolejnosci rozejrzec sie za dobrym adwokatem - z akcentem na kobiete adwokat - z calym szacunkiem dla Krzysztofa 123
Mnie pomagala adwokatka ,dostalam ja z polecenia ,uwazam ,ze kobiety w tego typu sprawach lepiej sie sprawdzaja .. chociaz moze sa wyjatki .. Wiem , ze adwokat kosztuje ,ale warto ..nwm ,jaka jest Twoja sytuacja finansowa ,jesli nie masz jakies " poduszki finansowej " to moze rozejrzyj sie w diecezjach, sa katoliccy ,ktorzy wspolpracuja ..
Moze w jakies fundacji ,wspierajacej prawa ojcow ... nwm ,czy sprawdzila sie Fundacja Mamy i Taty ...pytanie do Moderacji ,jesli nie to mozna wyciac to zdanie
Z tego ,co piszesz ,to zona dobrze przygotowuje sie idac w kierunku upatrzonego celu . Rozdzielnosc ,ktora podpisales w dobrej wierze ,wczesniej zapewne zgode na paszport corki - konieczna zgoda obojga rodzicow w urzedzie paszportowym ... pamietasz ,kiedy wygasa ?
Zastanawiam sie w jakim wieku jest corka ,czy jest to nastolatka ,jesli ma swoj telefon .. Nie wiem ,jakie miales z nia relacje wczesniej przed wyjazdem ..
To wszystko ,nie jest po to ,zeby Cie dreczyc bardziej ,ale zebys zaczal sie lepiej organizowac i z pomoca Boga i osob ktore sie znaja wyszedl z tego impasu:) Nie musisz tutaj publicznie opowiadac .
Wydaje mi sie ,ze zona zabezpieczyla wszystkie srodki ,jakie wydaje na corke ,Ty po swojej stronie masz tez udokumentowane wydatki na nia .. Jesli nie , to w swoim banku masz usluge internetowa ,ev zawsze ,jako wlasciciel konta mozna o taka poprosic i masz wyciagii z konta -w moim banku z ost 10 lat - ale to zalezy od banku ..Zona tez moze sama to zrobic .
Te wszystkie pytania ,nie sa mnie potrzebne ,tylko patrze ze swojego punku widzenia ,zeby Ci zwrocic uwage ,ze zona - wg mnie nie siedzi bezczynnie - wiec warto tez sie zabezpieczyc / ochronic to ,co mozna a reszte zostawic zawierzajac Bogu .
Nwm na ile Ci sie przydadza te moje rozwazania ,ale sama " patrze na lksiezyc z drugiej strony" ,tez m sie przelalo kiedys,ale nadal pracowalam dla dobra rodziny ..A pomagaly mi msze sw na emigracji i modlitwa , taka zwyczajna
Postaraj sie poszukac - i zmobilizowac ,zeby pojsc - do najbilzszego ogniska
Pomodle sie o 15