Znaleziono 198 wyników
- 14 cze 2018, 9:44
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
- Odpowiedzi: 119
- Odsłony: 71157
Re: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
No to widzisz coś inaczej niż ja Oczywiście że tak. I to jest bardzo dobre - inni ludzie mogą pomóc dostrzec to, czego nie dostrzegamy sami właśnie dlatego, że patrzą z zewnątrz. i niepotrzebnie oceniasz mój sposób postrzegania. Nie oceniam tylko stwierdzam - Twoje, moje i wszystkich innych zachowa...
- 13 cze 2018, 19:35
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Zranienia, frustracje jak z tym sobie radzić?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 16805
- 13 cze 2018, 19:12
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Zranienia, frustracje jak z tym sobie radzić?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 16805
Re: Zranienia, frustracje jak z tym sobie radzić?
Bo mój mąż dopóki totalnie nie odmienię swojego podejścia, postępowania, serca, umysłu - nie wierzy mi. Chyba go doskonale rozumiem:) Choć z mojej perspektywy wykonuję tytaniczną pracę nad zmianą. A co konkretnie się udało zrobić? Czy ktoś znalazł sposób na to? Tak. Trzeba stanąć w prawdzie ze sobą...
- 13 cze 2018, 18:40
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
- Odpowiedzi: 119
- Odsłony: 71157
Re: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
Napisałeś na temat bardzo ogólnie, a nie odniosłeś się nic a nic do pytań. Więc powtórzę je. Napisałem pewną prawdę, bez zrozumienia której nie zrozumiesz o co tu w ogóle chodzi. Ale po powyższym widzę, że chyba raczej nie jesteś zainteresowana. A tak na marginesie - pytanie które postawiłaś świadc...
- 13 cze 2018, 9:41
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
- Odpowiedzi: 119
- Odsłony: 71157
Re: czym jest szacunek żony dla mężczyzny?
soprasia - przede wszystkim masz listę pretensji do męża i w zasadzie nic poza tym. Ja frustrację rozumiem, ale samą frustracją się niczego nie rozwiąże ani nie zbuduje. Frustracja także uniemożliwia dostrzeżenie czegokolwiek w sobie. A prawda jest taka, że niewielki mamy zazwyczaj wpływ na kogoś, z...
- 13 cze 2018, 9:20
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Do mężów : po co jest żona?
- Odpowiedzi: 149
- Odsłony: 76518
Re: Do mężów : po co jest żona?
Można można:)
Język jest bardzo prosty, jak poznasz zasady.
Kłopot w tym, że z pewnych przyczyn my faceci bardzo się bronimy przed poznaniem zasad. Ale jak już poznamy - to wszystko jest zrozumiałe:)
- 13 cze 2018, 9:16
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Do mężów : po co jest żona?
- Odpowiedzi: 149
- Odsłony: 76518
Re: Do mężów : po co jest żona?
Bardzo trudno jest być razem ze sobą, trudno współtworzyć rodzinę wychowywać dzieci, tworzyć dobry związek. Ale trudniej gdy nie dostrzega się sensu. I proszę pochylcie się nade mną i napiszcie parę słów wsparcia! A nie lepiej usłyszeć prawdę? Tak tylko pytam. Jak to jest, że facet szaleje za dziew...
- 31 maja 2018, 10:05
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 310771
Re: I co teraz?
Smutek - z jednej strony przykro mi z powodu wyprowadzki męża i wszystkiego co teraz przeżywasz. Z drugiej.. myślę że sama już zauważyłaś jak to wygląda z Twojej strony. Wykazujesz typowe objawy osoby uzależnionej, która aktualnie jest na detoksie. To dosyć typowe - sam miałem podobnie, może nie aż ...
- 23 maja 2018, 12:47
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
- Odpowiedzi: 276
- Odsłony: 137450
Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
Czy rzeczywiście Bóg stworzył Ewę od razu jako żonę (takie głosy tu padły), a nie szerzej - jako kobietę? a przecież: "Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę?" (Mt 19,4) To, ze stworzył Ewę jako żonę (co jest prawdą) padło w kontekście przytoczon...
- 22 maja 2018, 9:37
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 310771
Re: I co teraz?
Czyli jak rozumiem, u Ani ok:) Miło słyszeć:)jacek-sychar pisze: ↑22 maja 2018, 9:35Ci, którzy zapisali się na turnus górski do Piwnicznej, będą mieli okazję poznać osobiście Anię.
Ania co roku jeździ z nami w góry.
- 22 maja 2018, 9:17
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 310771
Re: I co teraz?
Przed kryzysem gdzieś w październiku miałam problemy w pracy, zastanawiałam się nad zwolnieniem. "Przypadkowo" dostałam modlitwę św. Marty, modli się nią 9 tygodni. I moją intencją nie była wcale praca, tzn.też, ale wiecie co? Ja chciałam złapać wszystkie sroki za ogon. Modliłam się o upo...
- 22 maja 2018, 8:56
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
- Odpowiedzi: 276
- Odsłony: 137450
Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
Co do kobiet w gorszej sytuacji to owszem. Też po ludzku rozumiem feminizm - ale ten, który walczył o równe prawa, a nie ten, który odjechał w kosmos. Obecnie u podłoża feminizmu jest głęboka nienawiść do mężczyzn, a ideologia "równości" daje świetną podkładkę. Tylko nie o żadną równość tu...
- 21 maja 2018, 19:46
- Forum: Kącik psychologiczny
- Temat: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
- Odpowiedzi: 276
- Odsłony: 137450
Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.
No , ale tak "prywatnie" ( nie jako facet ) to po części rozumiem ten bunt kobiet . No bo faktycznie wiele wskazuje na podrzędną rolę kobiety . A może tylko po prostu na wyraźny podział ról . Też rozumiem ten bunt aniołów w niebie. Wiele wskazuje na ich podrzędną rolę. Może to wyraźny pod...
- 21 maja 2018, 19:35
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 310771
Re: I co teraz?
Pewnie wiele zawalilysmy, zgadzam się. Obawiam się jednak, że gdyby nasz "domowy obiad" prezentował najwyższych lotów "sztukę kulinarną" to z dużym prawdopodobienstwem zrobiliby to samo, bo problem zdradzajacych nie leży na zewnątrz ale w nich samych. Obawiam się że jednak nie z...
- 21 maja 2018, 19:17
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 310771
Re: I co teraz?
(smerfetki, filmiki i oczywiście to co się z filmikami wiąże- już nie wiem co boli mnie bardziej). W sensie - porno? Czy czegoś nie zrozumiałem? Potem z kolei myślę, że tyle dałam radę, że Bóg kocha też i jego, chorego i pogmatwanego, a kim ja niby jestem, żeby potępiać i nie dać szansy... Owszem, ...