Sisi, To co pisze Pavel, o funkjonowaniu mężczyzn i kobiet, ale tez to co pisze GosiaH żeby wiedzieć czego Ty chcesz tak w głębi twego serca, to jest ważne…. I dodam że wiedza zaczerpnięta z książek i z konferencji tu polecanych moze być pomocna... Ja chyba nie wiedziałam co jest ważne…, dopiero tu ...

Dojrzała osoba nie będzie szukała potwierdzenia swojego podziwu u innych osób czyt. kowalskich No właśnie dojrzala, a czy nasi mezowie da dojrzali? Zresztą duzo mężcZyzn pisze na forum ze jednak to jest ważne... To, co ja zrobiłam (pisałam już o tym GosiaH masz swój wątek? Albo opisane swoje przezy...

Rozumiem, to życzę sił...

Burza, wiem ze to trochę trzeba wysiłku i nie odrazu trafisz ale cos chyba za dużo kombinujesz... ze za ciężko... wiesz ja tez mam problem żeby ogarnac, mam dwójkę dzieci 6 i 9 lat, stary dom z piecem na węgiel gdzie trzeba pilnować ale szukam... choć narazie bylam u dwóch psychologów i niestety kaz...

Ojcze nasz, któryś jest w niebie...

Przykro mi.
CzysteŚwiatło , przepraszam że pytam ale czemu Ty się wyprowadzilas?

U mnie jeśli chodzi o męża to nie odzywa się do mojej rodziny od dawna, a do swojej to nawet odświeżył kontakty z tymi z którymi wcześniej nie gadał, tak jakby szukał poparcia? Nie wiem. Natomiast jego rodzina w stosunku do mnie – ponieważ blisko z nimi żyłam i znają bardzo dobrze mnie i nasze dziec...

Dareck pisze: ↑01 paź 2018, 23:41 Witaj jak się masz co słychać u Ciebie Camilo?

Dareck to wątek Sisi, więc nie bede tu pisać, zapraszam na mój watek lub na priv

Bardzo bym chciała być na takim etpie jak Ty. Sił A kto by nie chciał 😁 Ale lena101 ma rację, tez cos wiem na ten temat... ciężko to ujrzeć bo trzeba poznać powody które sprawiły ze ta osoba odeszła a bez jego chęci pracy będzie to trudne, tym bardziej jeśli nie będzie umiał powiedzieć co to było.....

No w końcu te jeżyki mają sporo wspolnego z językami miłości :P żeby choćby się otworzyć i trochę trudu włożyć przy ewentualnych zranieniach przy poznawaniu prawdy. Kiedyś zastanawiałam się, czemu wcześniej nie chciałam naprawiać, działać coś w małżeństwie, kiedy czułam, że oddalamy się. Ta bierność...

Jeśli sam nie zechce, nie przekonasz go niczym. No wiem, i to najbardziej boli. On przez kilka lat przestawał chcieć, a teraz to, że mu pozwoliłam zostać z nami przez ten prawie rok to tylko mu dało potwierdzenie że to nie ma sensu, bo oczywiście wynajdowal wszystko co by wskazywało ze on nie chce,...

Myślałam że będzie inaczej, myślałam ze wyprowadzka męża sprawi że będę inaczej się czuła… Trochę mi lżej a trochę ryczę ale wiem że... Jak będę się użalać i czekać na niego czy ewentualnie cos mu się odmieni to mi życie minie, jak mam cos działać to muszę go wykluczyć z moich planów… i tak po troch...

Niezapominajko, a uważasz ze to kwestia twoich oczekiwań? Czy czegoś innego….? Bo wiesz, ja teraz dopiero widzę ze ja potrzebowałam czegoś innego niż mi dawał mąż i on czegoś innego czego ja nie umiałam albo nie widziałam że mam mu dać (takie 5 jeżyków miłości), i przez to czuliśmy się nie rozumiani...

Kryzys się pogłębia, mam wrażenie że codziennie jesteśmy coraz dalej od siebie... U mnie też coraz gorzej Twierdzi że raczej nie wróci, że może kiedyś ale nie prędko , i że tak jak jest teraz - jest dobrze Właśnie takie stwierdzenia mnie najbardziej oddalają i jest to dla mnie tak przykre i straszn...

AMICA JESTEŚ WIELKA! Pięknie trafiasz w sedno i umiesz zobrazować przeslanie... Lukasz... Zawsze jest jakieś ale. Niby chcesz, a jednak nie chcesz. Niby chciałbyś, ale nie wiesz czy warto lub z góry już nawet wiesz, że nie. Dlatego ludzie Ci piszą ze z jednej strony za duzo kombinujesz i nie oddajes...