Znaleziono 10 wyników
- 20 maja 2018, 1:15
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Wątek Karo17: jak być dojrzałym mężem
- Odpowiedzi: 78
- Odsłony: 34437
Re: Wątek Karo17: jak być dojrzałym mężem
Witaj Karo17. Bardzo chcę Ci podziękować za Twoją obecność i słowa. Twój post jako pierwszy dotarł bardzo głęboko do mojej świadomości. Słowa które pisałeś bardzo mi pomogły. No i to Twoje - "dbaj o siebie Symfonio" było jak plaster na ranę. W Twoich postach ja, jako osoba potrzebująca wsp...
- 08 maja 2018, 23:39
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Witaj Nirwanna. Jestem. Codzienne. Nie wiem co napisać. "Idą i płaczą niosąc ziarno na zasiew" - tak się właśnie czuję. Wracam do mojego małżeństwa, bo mentalnie odeszłam już dawno. To jest bardzo trudne. Bez pomocy łaski Bożej nie byłabym w stanie łamać własnego ego. Widzę że zmienia się ...
- 05 maja 2018, 14:14
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Cześć Pavel. Dzięki! Poproszę (dawaj jak najszybciej) te lektury i konferencje. Będę się doksztalcać ja, a może i mąż da się namówić. Co do powyżki, zrobiłam to bez jego wiedzy. Bałam się mu powiedzieć, bałam się reakcji i tego że poczuje się upokorzony. Wyobraź sobie, że był z tego dumny, cieszył s...
- 05 maja 2018, 0:51
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Witam. Nie pisałam przez kilka dni, zastanawiałam się, szukałam, czytałam. Odpowiedziałam sobie na wszystkie postawione przez Was pytania, analizowałam, usilnie się modliłam, pracowałam i pracuję nad sobą. Z kilkoma rzeczami się nie zgadzam, ale już nie pamiętam wszystkiego. Na przykład zupełnie źle...
- 04 maja 2018, 18:17
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Karo17 trafiłeś w sedno! Przestałam chwilowo pisać bo czytam, analizuję, szukam, a tu taki strzał! Dziękuję. Wieczorem będę miała więcej czasu, napiszę oczywiście więcej, bo bardzo mnie poruszyła Twoja wypowiedź
- 01 maja 2018, 15:15
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Nie w alkoholu problem. Nie mam czego demaskowac i obnazac. Moi rodzice i tesciowie też piją, wiedzą że mąż też. Nikomu to nie przeszkadza oprócz mnie. Wszyscy żyją, funkcjonują i jest ok. Ja zapisałam się na terapię dla wspoluzaleznionych. Ale nie to w-g mnie jest ...
- 01 maja 2018, 14:25
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Witaj . Nie za wcześnie chcesz uciec ? Rozumiem , jesteś w kiepskim stanie psychicznym , ale czy dlatego właśnie nie prosiłaś o pomoc ? To było racjonalne działanie . Ucieczka nim nie jest . Z boku twoja sytuacja ( wasza sytuacja ) wcale nie wygląda tak najgorzej . Wiem , że trudno to przyjąć , ale...
- 01 maja 2018, 14:12
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Ukasz, dziękuję. Dotknęła mnie Twoja odpowiedź. Napiszę więcej szczegółów w wiadomości prywatnej dlaczego. Napisałeś że masz wrażenie że mój mąż ucieka przed czymś. Ucieka przed ciężarem odpowiedzialności. Jeżeli dotrwam, to wyberzemy się na rekolekcje dla małżeństw ( są we wrześniu). W naszym domu ...
- 30 kwie 2018, 22:51
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Re: Ja chcę odejść
Dziękuję jacek-sychar za odpowiedź. Tak, okres narzeczeństwa był krótki i nic już z tym nie zrobię. Dziękuję za radę żeby nad sobą pracować, robię to. Proszę usuń mój temat i mój post. Dziękuję
- 30 kwie 2018, 0:30
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Ja chcę odejść
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 24878
Ja chcę odejść
Witajcie. Proszę Was o radę i pomoc. Jesteśmy małżeństwem sakramentalnym od prawie 10 lat, troje małych dzieci. Pobraliśmy się po ok. pół roku znajomości. Obydwoje mentalnie byliśmy dziećmi, zamieszkaliśmy z rodzicami męża. Nie mieliśmy ani potrzeby ani chęci mieszkać oddzielnie. Po pewnym czasie ut...